Remont basenu przy Stromej
Pływalnia należąca do Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji znajdująca się przy ul. Stromej przechodzi remont. Tymczasem białostoczanie coraz liczniej korzystają z basenów mieszczących się m.in. w Michałowie i Mońkach.
- Prace budowlane przy ul. Stromej polegają na rozbudowie obiektu. Zakończono już prace rozbiórkowe. Remont jest na etapie prac zewnętrznych - m.in. trwa wykonywanie fundamentów nowej części obiektu, prace wzmacniające konstrukcje, wykonywanie ścian. Przewidywany termin oddania pływalni do użytku to jesień 2017 r. – wyjaśnia Anna Kowalska z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Po zamknięciu Pływalni Rodzinnej wzrosło wykorzystanie pozostałych basenów należących do BOSiR (obiekty przy ul. Włókienniczej i Mazowieckiej). Największa frekwencja (niemal 90%) jest w godz. 16.00–21.00.
Mońki i Michałowo kuszą
Białostoczanom to jednak nie wystarcza i coraz częściej korzystają oni z oferty placówek znajdujących się poza miastem.
- W ostatnim czasie zauważyłem na naszym obiekcie sporo ludzi z Białegostoku, a zwłaszcza rodzin z dziećmi. Głównie są to weekendy. Myślę, że to dlatego, że mamy niezbyt duże obłożenie. Codziennie po godz. 17.00 i w weekendy klienci otrzymują gratis saunę i oczywiście wszystkie inne atrakcje wodne (masaż karku, wanny whirpool, zjeżdżalnię) – mówi Bogdan Sierba, dyrektory Pływalni Powiatowej w Mońkach.
Wzrost zainteresowania lokalną pływalnią potwierdza także jedna z pracownic Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Michałowie:
- Odwiedza nas zdecydowanie więcej białostoczan. Myślę, że to dlatego, że u nas jest czyściutko, miło i nie ma tłoku.
Polityka "basenowa"
Ponadto część białostockich szkół nie zabiera już dzieci na baseny BOSiR na każdej lekcji w ramach wychowania fizycznego.
- Jest to związane z remontem Pływalni Rodzinnej przy ul. Stromej oraz zwiększeniem liczby oddziałów klas trzecich o 50 w roku szkolnym 2016/17. Część dzieci uczęszcza na pływalnię w tym, a część będzie uczęszczała w następnym semestrze – informuje nas Kamila Busłowska z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Jednocześnie magistrat wskazuje, że czas pracy Pływalni Sportowej został wydłużony w dni powszednie do godz. 23.00.
- Jeżeli zaobserwujemy zwiększoną frekwencję w ostatniej godzinie funkcjonowania któregoś z obiektów, rozpatrzymy możliwość dalszego wydłużenia pracy pływalni – dodaje Busłowska.
Warto również wspomnieć, że podczas dyskusji nad tegorocznym budżetem Białegostoku, radny Maciej Biernacki proponował rozpoczęcie budowy kolejnego basenu. Jednak większość radnych uznała, że nie jest to potrzebna inwestycja. Wygląda na to, że białostoczanie dobrze robią jeżdżąc na basen do okolicznych miejscowości.
dorota.marianska@bialystokonline.pl