"Białostocka szkoła reportażu" na płytach

Wśród reportaży znalazły się prace m.in. Anny Bogdanowicz, wieloletniej i wielokrotnie nagradzanej reportażystki oraz współpracującego z radiem od dwóch Andrzeja Guzowskiego, który już ma na koncie duże sukcesy. W zeszłym roku otrzymał stypendium im. Jacka Stwory dla obiecujących reportażystów.

- Już w 1979 roku, gdy jako studentka przyszłam do radia, ciągnęło mnie do dłuższych form. Wtedy to Gabriela Walczak sprzedawała mi swój warsztat - wspominała na konferencji prasowej Anna Bogdanowicz. - Potem dużego kopa dał mi Janusz Weroniczak. Robię reportaże, by spłacić dług, jaki wobec nich mam - przyznała.

Andrzej Guzowski z uśmiechem opowiadał o swoich reporterskich początkach. - Moje pierwsze spotkanie z reportażem było tragiczne. Na warsztatach usłyszałem, że reportaż to szczyt radiowej sztuki. Minęły 4 miesiące i trafiłem na ciekawą bohaterkę. Powiedziano mi, że mam zrobić o niej reportaż. Nie bardzo wiedziałem jak. Chodziłem do tej kobiety 3 tygodnie, dzień w dzień. Nagrałem kilka godzin materiału. Potem zaczęło się montowanie. Reportaż zrobiłem na 16 ścieżkach, choć mogłem na 4 - mówił. Jego "Sen o miłości" to opowieść doktor Marii Rydzewskiej - Dudek o heroicznej miłości do chorego męża i potrzebie pomagania innym.

Wyboru reportaży na album dokonała Agnieszka Czarkowska, szefowa Redakcji Publicystyki i Kultury Polskiego Radia Białystok.