W ramach projektu "Bezpieczny Białystok" ratownicy Harcerskiej Szkoły Ratownictwa przeszkolili już 550 osób. Projekt prowadzony przez Hufiec ZHP Białystok rozpoczął się w czerwcu, a jego głównym cel to propagowanie idei niesienia pomocy potrzebującym.
- Dzięki takim szkoleniom białostoczanie zyskują większe poczucie bezpieczeństwa - powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. - Łatwiej będzie można pomóc na przykład w sytuacji nagłego zatrzymania układu krążenia. Pomoc przedmedyczna na pewno będzie bardziej skuteczna.
Szkolą różne grupy wiekowe
Ratownicy prowadzą szkolenia w przedszkolach, szkołach oraz innych grupach zorganizowanych w każdym wieku. Każdy uczestnik zajęć dowiaduje się, jak zadbać o bezpieczeństwo własne i poszkodowanego, jakie są zasady udzielania pierwszej pomocy, jak opatrzyć ranę, użyć bandaży oraz wezwać profesjonalną pomoc w sytuacjach, kiedy nie wie, co zrobić. Uczestnicy ćwiczą zasady postępowania przy osobach nieprzytomnych, rannych, nieoddychających oraz z zatrzymanym krążeniem.
Resuscytacja i sposób używania automatycznych defibrylatorów
Defibrylatory zainstalowane są w 14 miejscach. Warto pamiętać, że można je znaleźć m.in. w gablotach na zewnątrz budynków Urzędu Miejskiego przy ul. Słonimskiej, J.K. Branickiego, Składowej, Legionowej, Św. Rocha, w Parku Planty, na miejskich pływalniach, lodowisku.
Defibrylatory są przystosowane dla dorosłych oraz dla dzieci. Gabloty, w których zostały zamontowane, są wyposażone w moduł GSM informujący straż miejską i Biuro Zarządzania Kryzysowego o każdorazowym otwarciu.
24@bialystokonline.pl