Harcerze i skauci co roku przekazują mieszkańcom swoich miast Betlejemskie Światło Pokoju - symbol przypominający, by każdego dnia starać się być coraz lepszym. Nie inaczej było i teraz.
W piątek (9.12) reprezentacja białostockich harcerzy wyruszyła do Zakopanego, by wziąć udział w Zlocie Betlejemskim i przekazaniu Światła. Przez całą sobotę brali oni udział w aktywnościach przygotowujących ich do tego wydarzenia, a w niedzielę o świcie wyruszyli na słowacką stronę Tatr - do miejscowości Svit.
Podczas dwujęzycznej mszy św. Naczelniczka Związku Harcerstwa Polskiego hm. Małgorzata Sinica odebrała ogień od Słowaków i przekazała zgromadzonym reprezentacjom harcerskim z całej Polski, prosząc, by nieśli to przesłanie pokoju dalej.
- To niezwykłe przeżycie odbierać światło od sąsiadów z zagranicy razem z tysiącami innych harcerzy i móc przebyć z nim ponad 700 km, wiedząc, że równocześnie sztafeta ruszyła we wszystkie strony kraju. Wspaniale czuć wtedy ogromną ideę, którą niesie ze sobą ten niewielki płomień – mówi hm. Przemysław Lickiewicz, komendant Hufca ZHP Białystok i szef wyprawy.
Do Białegostoku harcerze dotarli w niedzielę późnym wieczorem.
Wszyscy ci, którzy chcieliby odebrać płomień z groty betlejemskiej, mogą to zrobić codziennie w godzinach pracy w biurze Hufca ZHP Białystok przy ul. Sienkiewicza 22. Harcerze ruszą z nim także do różnych instytucji, szkół i mieszkańców. Instytucje, które chciałyby otrzymać Światło, mogą zgłaszać się telefonicznie lub mailowo. Cała akcja zakończy się miejskim przekazaniem ognia 23 grudnia.
Po raz pierwszy Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano w 1986 r. w austriackim Linz. Każdego roku dziewczynka lub chłopiec z Austrii odbierają Światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem i transportują je do swojego kraju. Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 r. Tradycją jest, iż ZHP otrzymuje Światło od słowackich skautów i przekazuje je dalej na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ – do Danii.
ewa.r@bialystokonline.pl
