Szpitale i przychodnie będą miały obowiązek przechowywania dokumentacji medycznej w formie elektronicznej. Zanim to wejdzie w życie, pracownicy placówek medycznych muszą być przygotowani i przeszkoleni.
- Lekarze i jednostki lecznicze mają obowiązek sporządzania i przechowywania dokumentacji medycznej. W ustawach określa się nazwy dokumentów, jakie powinny być przygotowywane i reguluje sposób postępowania z nimi. Jednak nie mówi się, czym jest rzeczona dokumentacja czy dokument medyczny – wyjaśnia Krzysztof Kulesza, koordynator Medycznego Centrum Przetwarzania Danych.
Obecnie szpitale korzystają z aplikacji i systemów informatycznych nazywanych łącznie HIS, które zawierają informacje o realizowanych tam procesach, o zdrowiu pacjentów szpitala i o udzielonych mu świadczeniach. Informacje wprowadzane do systemu są podstawą do stworzenia tradycyjnej dokumentacji pacjenta dzięki zapisom wydruku, na którym powinien znaleźć się podpis osoby odpowiedzialnej za treść. Niektóre placówki stwierdziły, że wdrożenie elektronicznej dokumentacji medycznej będzie wiązało się z rezygnacją sporządzania wyciągu z danych.
- Tak rozumiana dokumentacja medyczna byłaby zbiorem wszystkich danych na temat pacjenta wytworzonych w szpitalu. Podejście to jest błędne. Można pominąć drukowanie dokumentów i wkładanie ich do szafek, ale nie powinno rezygnować się z samego faktu sporządzenia dokumentu, zapisania go w postaci elektronicznej oraz podpisania – mówi Kulesza.
Aplikacje EDM zapewniają bezpieczeństwo użytkownika – łatwiej ustalić, kto miał dostęp do dokumentacji.
- EDM zapewnia pełne bezpieczeństwo gromadzonych informacji. Wykonuje kopię bezpieczeństwa dokumentacji medycznej w prywatnej chmurze. System automatycznie wykrywa, czy pojawiły się nowe dokumenty medyczne wytworzone przez lokalne oprogramowanie i wysyła je na zewnętrzne serwery archiwizacji danych "w chmurze" - mówi Kulesza.
Oprogramowanie uniemożliwia też usunięcie danych przed upływem okresu retencji. Ważne jest też to, że dokumenty medyczne w wersji elektronicznej wyglądają tak samo jak w papierowej, dzięki czemu lekarze, pielęgniarki czy pacjenci nie powinni mieć problemu z ich korzystaniem.
justyna.f@bialystokonline.pl