Prawie rok trwała prywatyzacja aptek spółki należącej do skarbu państwa. Właśnie się zakończyła. 30 września Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na transakcję, a 5 października Farmacol, duży dystrybutor farmaceutyczny, nabył 85% akcji Cefarmu. Cena zakupu jednej akcji wyniosła 45 zł. Całkowita wartość transakcji to 71 mln 527,5 tys zł.
Załoga Cefarmu nie do końca jest zadowolona z przejścia pod skrzydła prywatnej firmy. Prowadzono negocjacje, nadmieniano o protestach. - Już zapadły wszystkie decyzje, nie wiem czy teraz jeszcze by coś one zmieniły - mówi Zimnoch. - Farmacol to jedna z największych firm farmaceutycznych. Współpracowaliśmy z nią od wielu lat. Dostaliśmy zapewnienia, że pracownicy nie odczują negatywnych skutków. Nie będzie źle - kończy prezes Cefarmu.
W Białymstoku działa 13 aptek Cefarmu. Wszystkie będą funkcjonować jak do tej pory, pod tym samym szyldem.