W sierpniu odbędzie się kolejne zgromadzenie tzw. "antycovidowców" pod nazwą "Białostocki Marsz Dzieci do szkoły", którego organizatorem jest Rafał Greś. Wcześniej organizował czerwcowy marsz pod nazwą "Lockdown nigdy więcej" oraz kwietniowy "Zakończyć szaleństwo".
Plakaty oraz ulotki promujące marsz można zauważyć na wielu ulicach Białegostoku. W centrum są one wkładane za wycieraczki samochodów stojących na parkingach.
Jak podkreśla Rafał Greś, marsz nie jest aktem poparcia dla jakiejkolwiek partii politycznej. "Jest manifestem patriotyzmu i obrony naszej wolności" - informuje.
Wydarzenie to zostało zgłoszone do Urzędu Miejskiego w Białymstoku, w związku z czym odbędzie się legalnie. Na stronie Biuletynu Informacji Publicznej (BIP) napisano, że marsz ma na celu:
"Wyrażenie sprzeciwu wobec obostrzeń nakazujących zamykanie firm oraz ograniczających ich działalność, wyrażenie sprzeciwu wobec zamykania szkół, wyrażenie niechęci do noszenia maseczek, wyrażenie niezgody na ograniczenie praw osób sceptycznych wobec szczepień, sprzeciwu wobec rozbijania przez policję pokojowych zgromadzeń, zgromadzenie ma charakter antyrządowy".
Marsz rozpocznie się w poniedziałek, 16 sierpnia, o godz. 16.00 na Rynku Kościuszki w Białymstoku. Następnie zgromadzone osoby pójdą przez ulicę Lipową, Częstochowską, aleję Piłsudskiego, plac Branickich, plac Jana Pawła II, Legionową, Skłodowskiej-Curie, Suraską, a następnie wrócą na Rynek Kościuszki.
Zgodnie z informacją umieszczoną na BIP-ie marsz ma potrwać do godz. 18.30.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl