Poprzedni mecz naszych ampfutbolistów z tym rywalem, rozegrany we wrześniu zeszłego roku podczas turnieju Amp Futbol Cup, był niesamowicie zacięty. Polacy trzy razy obejmowali prowadzenie, a doświadczeni Ukraińcy za każdym razem wyrównywali i po dwóch golach w doliczonym czasie gry mecz skończył się remisem 3:3.
- Od czasu ostatniego starcia z Ukrainą nasza drużyna stała się silniejsza – podkreśla Przemysław Świercz, kapitan reprezentacji Polski.
Polscy zawodnicy, którzy mają już na swoim koncie zwycięstwa m.in. z Niemcami, Holandią, Belgią czy Irlandią, od wielu miesięcy intensywnie trenują i walczą o miejsce w kadrze na wyjazd na listopadowe mistrzostwa. Wielu z nich trenuje w ampfutbolowych klubach oraz w "zwykłych" drużynach ze swoich miast razem z pełnosprawnymi piłkarzami.
- Nie byłoby, ani tego meczu, ani naszego wyjazdu do Meksyku, gdyby nie wielkie zaangażowanie i chęć pomocy ze strony Prezesa Wigier Suwałki Pana Darka Mazura. Niedawny mecz na tym stadionie dał Wigrom awans do I ligi. Wierzę w to, że mecz z Ukrainą da nam awans do ścisłej ampfutbolowej czołówki – mówi Mateusz Widłak, prezes Stowarzyszenia "Amp Futbol".
Mecz Polska - Ukraina rozpocznie się w sobotę (21 czerwca), o 19:00 w Suwałkach.
Sprawdź: Mecz Polska - Ukraina w Suwałkach
24@bialystokonline.pl