Białostocki magistrat przygotowuje duży projekt drogowy, dzięki któremu zostanie poprawiona dostępność komunikacyjna centrum miasta.
- Obok ulicy Sitarskiej zaliczyliśmy do niego przebudowę alei Tysiąclecia Państwa Polskiego i ulicy Jurowieckiej – informuje zastępca prezydenta Białegostoku Adam Poliński.
W tej chwili trwa remont ul. Jurowieckiej. Prace tam wykonuje inwestor powstającej obok galerii handlowej. Dłużej będzie trzeba poczekać na przebudowę al. Tysiąclecia. Dla części drogi jest już wykonany projekt budowlany, ale dłuższy fragment – od ul. Wileńskiej do terenu kolejowego przy ul. Poleskiej – nie ma jeszcze tej dokumentacji.
Wstępna koncepcja zakłada, że al. Tysiąclecia powstanie w klasie technicznej G – w przekroju 2 jezdnie po 2 pasy ruchu. W ramach przebudowy planuje się rozbiórkę istniejących i budowę nowych mostów w ul. Radzymińskiej i Białostoczek, wykonanie nawierzchni jezdni, BUS-pasów lub zatok autobusowych, obustronnych chodników i ścieżek rowerowych, wykonanie oświetlenia ulicznego i sygnalizacji świetlnej, modernizację mediów oraz rozbiórki.
W ubiegłym tygodniu rozpisano przetarg na przygotowanie szczegółowego projektu budowlanego. Wybrany wykonawca będzie miał czas na opracowanie dokumentacji do kwietnia 2016 r. Koszt jej wykonania szacuje się na 450 tys. zł. Z kolei przebudowa drogi może kosztować nawet 21 mln zł. Jak informował Poliński, miasto stara się pozyskać na tę inwestycję unijne dofinansowanie. Liczy na wsparcie z programu Rozwój Polski Wschodniej w wysokości 85%.
Przebudowa al. Tysiąclecia wzbudza kontrowersje. Część radnych chciała nawet zablokować inwestycję, wykreślając z budżetu miasta pieniądze na projekt. Jako główny argument podawano, że poszerzenie jezdni do dwupasmówki będzie wiązało się z wyburzeniami, a co za tym idzie - koniecznością wypłaty odszkodowań.
ewelina.s@bialystokonline.pl