- Malowaniem zajmuję się amatorsko. Wybrałem akwarelę, gdyż jest ulotną, ale zarazem wyrazistą techniką. Może służyć do szkicowego przedstawienia czegoś, zaledwie kilkoma plamami. Jednocześnie niezwykle dokładnie odda dany nastrój miejsca lub wydarzenia. I oczywiście, według mnie, jak żadna kocha architekturę i otoczenie. To technika, wymagająca pewności, lecz z drugiej strony przypadek - że plama koloru rozleje się w taki sposób, a nie inny, uzupełnia proces tworzenia. Człowiek, ciągle uczy się czegoś nowego - wyznaje Krzysztof Chyży,autor prac. Od dwóch lat uczestniczy w Ogólnopolskich Warsztatach Malarsko-Fotograficznych. Z wykształcenia jest architektem i wykłada na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej.
Obrazy pokazane w WOAK powstawały na przestrzeni 20 lat i pochodzą z domowego archiwum, a na czas wystawy zostały wypożyczone od rodziny i znajomych.
Początek wernisażu o godz. 18. Wystawa będzie czynna do 6 kwietnia. Wstęp wolny.
