– Sezon letni na Dojlidach z pewnością można zaliczyć do udanych, mieszkańcy chętnie korzystali z oferty białostockiego Ośrodka Sportów Wodnych – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Od 1 czerwca do 31 sierpnia plażę na Dojlidach odwiedziło ponad 75,5 tys. osób, z czego w tym pierwszym miesiącu ośrodek sprzedał ponad 23,5 tys. biletów. Rekordową frekwencję zanotowano jednak pod koniec wakacji - 15,5 tys. biletów w okresie od 25 do 29 sierpnia i dokładnie 5236 osób 27 sierpnia.
Większą popularnością cieszył się teraz również dojlidzki parking dla kamperów. Przez 3 miesiące wakacji skorzystało z niego aż 609 osób, czyli o 113% więcej niż w roku ubiegłym. Oprócz Polaków, zatrzymywali się tu zagraniczni turyści, m.in. z Litwy, Słowenii, Francji, Holandii, Szwajcarii, Finlandii, Niemiec, Estonii, Rosji i Białorusi.
Od 1 września wejście na teren ośrodka "Dojlidy" nic nie kosztuje, a wypożyczalnia sprzętu sportowego (np. rowerów górskich, miejskich, młodzieżowych, kijków do nordic walking) jest czynna w godz. 9.00-17.00. Za darmo można też ćwiczyć na siłowni zewnętrznej, spacerować po wyznaczonych ścieżkach czy grać na boiskach w piłkę nożną czy siatkówkę.
Zimą, gdy tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne, uruchomiona zostanie wypożyczalnia nart biegowych i trasa narciarska, a w przypadku braku naturalnego śniegu w odpowiedniej ilości, przy sprzyjającej temperaturze trasa będzie wykonana ze sztucznego śniegu.
ewa.r@bialystokonline.pl