W niedzielę, 1 sierpnia w Jeziorze Rajgrodzkim utonął 62-letni mieszkaniec Warszawy. Grajewscy policjanci ustalają szczegóły tragedii.
Fot: KWP Białystok
Jak podaje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grajewie, przed godz. 17 dyżurny komendy otrzymał informację o zaginięciu mężczyzny. Wstępnie ustalono, że 62-latek wraz ze znajomymi pływał łódką po Jeziorze Rajgrodzkim. W rejonie miejscowości Podliszewo mieszkaniec Warszawy postanowił, że do portu wróci płynąc wpław. Jednak do brzegu nie dopłynął. Do działań poszukiwawczych włączyli się płetwonurkowie ze straży pożarnej, którzy po dwóch godzinach około 30 metrów od brzegu znaleźli i wyłowili ciało z wody.
andy
Przeczytaj także