Rodzice, którzy ubiegają się o świadczenie wychowawcze i uzyskują dochód z działalności gospodarczej opodatkowanej w formie ryczałtu ewidencjonowanego lub karty podatkowej, mogą dostać 500 zł (w ramach programu "Rodzina 500 plus") na każde dziecko, nawet jeżeli świadczenie im nie przysługuje.
Przypomnijmy, że aby otrzymać pieniądze na pierwsze dziecko, dochód na osobę w rodzinie nie może przekraczać 800 zł. Natomiast ryczałtowcy w zeznaniu podatkowym wykazują tylko przychód. Jeśli mają dziecko i ubiegają się o świadczenie, to wielkość ich dochodu ustalana jest na podstawie deklaracji zawartej w oświadczeniu.
Oczywiście oświadczenia składane są pod rygorem odpowiedzialności karnej i nie powinny być fałszywe. Problem jednak w tym, że gminy nie mają uprawnień ani mechanizmów pozwalających na kwestionowanie czy weryfikowanie danych zawartych w tego rodzaju dokumentach.
- Zastosowanie takiego rozwiązania nie jest przejawem swobody lub niedopatrzenia ustawodawcy, ale stanowi realizację wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 15 listopada 2005 r., w którym TK zakwestionował mechanizm weryfikacji oświadczeń o dochodach z działalności gospodarczej opodatkowanych w formie ryczałtu ewidencjonowanego lub karty podatkowej – informuje Biuro Promocji i Mediów Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Tymczasem w Podlaskiem mamy prawie 18,5 tys. podatników prowadzących ewidencje przychodów (ryczałt ewidencjonowany) oraz dokładnie 2832 podatników opłacających kartę podatkową (zgodnie ze stanem na ostatni dzień grudnia ubiegłego roku).
Warto wspomnieć, że na takiej samej zasadzie (na podstawie złożonego oświadczenia) możliwe jest uzyskanie innej socjalnej pomocy, tj. świadczeń rodzinnych czy z funduszu alimentacyjnego.
dorota.marianska@bialystokonline.pl