W poniedziałek (17.08) około godziny 19.00 w pobliżu miejscowości Przytuły doszło do wypadku drogowego. Na miejsce przybyli łomżyńscy policjanci, którzy wstępnie ustalili, że 41-letni kierujący kia sportage, jadąc od miejscowości Doliwy do Przytuł, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków drogowych. Mężczyzna wyjeżdżając zza wzniesienia stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wpadł w poślizg i zjechał na prawą stronę drogi, gdzie tyłem uderzył w stertę kamieni. Siła uderzenia była na tyle duża, że pojazd zaczął dachować.
41–latek, który najprawdopodobniej nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, wypadł z auta. Kierujący zginął na miejscu. Szczegółowe okoliczności i przyczyny tego zdarzenia ustalają teraz łomżyńscy policjanci.
lukasz.w@bialystokonline.pl