Wczoraj (6.03) Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał decyzję o aresztowaniu 33-latka, który napadł na innego mieszkańca miasta. Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek (1.03) wieczorem na ulicy Sandomierskiej. Napastnik, wykorzystując okazję, okradł swoją ofiarę. Kiedy 58-latek upadł na ziemię, napastnik skoczył na niego i szarpiąc, zabrał z kieszeni kurtki kilkadziesiąt złotych, po czym uciekł. Pokrzywdzony natychmiast zgłosił się na policję. Mundurowi po kilku dniach poszukiwań ustalili, że sprawca rozboju przebywa u swojego kolegi na białostockim osiedlu Wygoda. Tam też na strychu domu został złapany przez funkcjonariuszy.
Sprawca rozboju był dobrze znany policji. Ponieważ 33-latek był już karany za przestępstwo umyślne, sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy. Napastnik najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu. Za przestępstwo popełnione w warunkach recydywy grozi mu nawet 15 lat więzienia.
24@bialystokonline.pl