W czwartek (8.06) funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z przejścia granicznego w Bobrownikach przyłapali na gorącym uczynku 29-letniego Rosjanina, który próbował przemycić do Polski medykamenty o wartości ponad 6 tys. zł. Mężczyzna tłumaczył się niewiedzą. Ujawnione w głośniku auta łotewskie farmaceutyki to leki stosowane głównie w niedokrwieniu, ale wykorzystywane są również w sporcie wyczynowym jako środek podnoszący wydolność.
W związku próbą przemytu funkcjonariusze wszczęli przeciwko 29-latkowi postępowanie karne skarbowe. Mężczyźnie grozi ponadto odpowiedzialność karna za naruszenie przepisów ustawy Prawo farmaceutyczne regulującej przywóz lekarstw na terytorium naszego kraju.
Zgodnie z prawnymi regulacjami podróżny może przewozić 5 najmniejszych opakowań leku na własne potrzeby. Każdy, kto chce wwieźć leki w celach handlowych, musi posiadać zezwolenie Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Za naruszenie przepisów grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
