Tzw. "kosiniakowe" zostało przegłosowane przez sejm poprzedniej kadencji. Jeśli urodzi się jedno dziecko – rodzice, którym nie przysługuje prawo do urlopu rodzicielskiego, otrzymają pomoc w wysokości 1000 zł miesięcznie przez rok. W przypadku narodzin większej liczby dzieci – kwota ta może być wypłacana nawet do 71 tygodni.
Gminy zaczęły przyjmować wioski o przyznanie świadczenia rodzicielskiego od 2 stycznia. Co ważne, o wsparcie mogą też ubiegać się matki, których dziecko przyszło na świat do 52 tygodni zanim nowe przepisy weszły w życie. Od stycznia rodzic ma 3 miesiące na zgłoszenie się po świadczenie.
Na pomysł przyznania nowego świadczenia wpadł Władysław Kosiniak-Kamysz, były minister pracy i polityki społecznej. Zakładał wówczas, iż takie wsparcie pomoże osobom, które do tej pory nie mogły dostać żadnego finansowego wsparcia w momencie narodzin potomka.
justyna.f@bialystokonline.pl