Szybciej nie zawsze oznacza bezpieczniej, a bezmyślne wyprzedzanie może przysporzyć nie lada kłopotu, o czym przekonał się "świeży" kierowca, który mknął krajową "ósemką".
Fot: pixabay.com
Policjanci z "drogówki", wchodzący w skład podlaskiej grupy SPEED, zatrzymali do kontroli audi, którego kierowca wykonał niebezpieczny manewr wyprzedzania.
- Mężczyzna, mając zaledwie od trzech miesięcy uprawnienia do kierowania pojazdami, na krajowej ósemce w miejscowości Kolnica, wyprzedzał kilka pojazdów ciężarowych nie stosując się przy tym do obowiązującego oznakowania - poinformowali podlascy policjanci.
Za swój manewr kierowca audi otrzymał 10 punktów karnych i mandat w wysokości 1000 zł.
Jak podaje podlaska policja, wykroczenie drogowe zarejestrowała kamera nieoznakowanego radiowozu "drogówki".
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl