- Wybory parlamentarne zadecydują o przyszłości naszego kraju, ale i regionu - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Dlatego zwrócił się do wszystkich komitetów wystawiających swoich kandydatów w nadchodzących wyborach z 10 pytaniami o ich plany dotyczące naszego miasta i województwa. Zostaną one listownie przekazane do wszystkich komitetów.
- Chcemy, by złożyli jasne deklaracje. Od tych, co te wybory wygrają, będziemy wymagać, by te obietnice spełnili - tłumaczy prezydent.
Planuje, że z przyszłymi parlamentarzystami będzie spotykał się raz w roku i sprawdzał, czy zwycięski komitet wywiązuje się ze swoich obietnic.
Prezydent w pierwszej kolejności zapytał, które odcinki dróg krajowych, w tym ekspresowych i obwodnic, związanych z Białymstokiem, zostaną wpisane do budżetu centralnego oraz o to, jaka kwota rocznie zostanie zagwarantowana województwu podlaskiemu na budowę dróg lokalnych.
Tadeusz Truskolaski chce też wiedzieć, czy w trakcie następnej kadencji powstanie odcinek Rail Baltica między Białymstokiem a granicą z Litwą i czy będzie szybkie połączenie Intercity z Warszawą? Pojawiły się również pytania o szansę na dofinansowanie z budżetu państwa (i w jakiej kwocie) budowy pasa startowego na lotnisku Krywlany, hali sportowo-widowiskowej oraz Muzeum Pamięci Sybiru. Chce ponadto wiedzieć, jakie wsparcie, poza już zarezerwowanymi środkami UE, posłowie zagwarantują dla tworzenia lepszych warunków do powstawania nowych miejsc pracy w Polsce Wschodniej. Liczy też o deklaracje co do wysokości subwencji państwowych, w tym oświatowej.
Prezydent miasta ma nadzieję, że otrzyma od wszystkich komitetów odpowiedzi:
- Jeśli nie odpowiedzą, to znaczy, że nie traktują poważnie wyborców, to znaczy, że nie traktują poważnie białostoczan.
ewelina.s@bialystokonline.pl