W poniedziałek (17.02) polska policja uruchomiła "Child alert". Jest to system natychmiastowego rozpowszechniania wizerunku zaginionego dziecka za pośrednictwem dostępnych mediów w związku z poszukiwaniami 10-letniego Ibrahima, obywatela Polski.
"Chłopiec został brutalnie uprowadzony w dn. 16.02.2020 r. w Gdyni w godzinach wieczornych spod bloku mieszkalnego przez swojego ojca, obywatela Maroka i wciągnięty do pojazdu typu kombi koloru srebrnego o początkowych numerach tablic rej. WN ... Porywacz może być niebezpieczny. Decyzją sądu ojciec Ibrahima jest całkowicie pozbawiony władzy rodzicielskiej nad dzieckiem" - czytamy na stronie Komendy Głównej Policji.
Ibrahim ma ok. 150 cm wzrostu, ciemnobrązowe włosy czesane do góry, brązowe oczy. W chwili porwania chłopiec ubrany był w pomarańczową ortalionową kurtkę, białą bluzę z wizerunkiem Kaczora Donalda, jasne jeansy ze ściągaczami przy nogawkach i czarne buty z odblaskowymi elementami.
Osoby posiadające jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do odnalezienia dziecka i zatrzymania sprawcy porwania, proszone są o kontakt telefoniczny na specjalnie uruchomioną bezpłatną infolinię alarmową 995 lub z najbliższą jednostką policji.
[Aktualizacja]
We wtorek (18 lutego) "Child Alert" został odwołany.
"Służby belgijskie poinformowały oficjalnie, że życiu i zdrowiu Ibrahima na chwilę obecną nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziecko pozostaje w Belgii pod opieką ojca" - czytamy na stronie Komendy Głównej Policji.
Kolejne czynności dotyczące sprawowania opieki nad dzieckiem pozostają w kompetencji sądów.
24@bialystokonline.pl