Wiadomości

Przez całą dobę policjanci z drogówki wraz z funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego sprawdzali poruszające się podlaskimi drogami taksówki. Ujawniono 163 wykroczenia.

W środę (14 lutego) podlascy policjanci rozpoczęli akcję "Taksówka". W Białymstoku i okolicach będą kontrole pojazdów i samych kierowców.

Rząd wprowadza łagodniejsze przepisy dla aplikacji do przewozów osób. Jednak ich kierowcy wcale nie mają łatwiejszego życia.

Wiele osób pewnie nie może się doczekać aż Taxify pojawi się w Białymstoku. Jeśli ktoś jednak chce być kierowcą, powinien dokładnie się zapoznać z warunkami, jakie musi spełnić.

Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w pierwszej połowie tego roku mieszkańcy Białegostoku będą mieli możliwość skorzystania z usługi Taxify, czyli zamówienia przejazdu za pomocą aplikacji bez konieczności płacenia zaraz po kursie.

Autobusy, taksówki, motocykle, pojazdy uprzywilejowane, pojazdy z niepełnosprawnymi i osobówki, w których jest przynajmniej 3 pasażerów – radni PiS chcą, żeby buspasy były udostępnione dla wszystkich tych użytkowników dróg.

Od 1 listopada taksówki mogą korzystać z buspasów na ulicy Sienkiewicza.

Radni Mariusz Nahajewski i Jacek Chańko zwrócili się z apelem do prezydenta Białegostoku o wprowadzenie możliwości poruszania się taksówek po buspasach.

335 skontrolowanych taksówek, 58 mandatów i 13 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych. To efekt działań policjantów z podlaskiej drogówki.

Pijany taksówkarz, inny z orzeczonym sądowym zakazem prowadzenia pojazdów i zatrzymane dowody rejestracyjne - przez tydzień policja w naszym regionie skontrolowała ponad 400 taxi i ich kierowców.

153 - dokładnie tyle licencji dla nowych taksówkarzy może wydać miasto w przyszłym roku. Taką decyzję podjęli 30 listopada białostoccy radni.