Wiadomości

Od wielu lat rowerzyści spotykają się na Rynku Kościuszki, by razem przejechać przez miasto. Ale wspólne spędzenie czasu to nie ich jedyne zajęcie. Zawsze kryje się za tym coś więcej. Nie inaczej będzie tym razem.

Rowerowy Białystok zwrócił się do prezydent Białegostoku o odwołanie Marzenny Dubowskiej ze stanowiska dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Białymstoku. Chcą oni, aby Tadeusz Truskolaski powołał na to stanowisko "osobę kompetentną".

Jak się okazuje, jazda rowerem i podziwianie sztuki się łączą. Przejazd rowerowy szlakiem białostockich murali zaplanował Podlaski Instytut Kultury. Propozycja skierowana jest zarówno do miłośników kultury, jak i entuzjastów aktywnego trybu życia.

Rowerzyści chcą, by wiadukcie Dąbrowskiego kosztem jednego pasa ruchu powstała ścieżka rowerowa. Zanim to jednak nastąpi, proszą choć o kilka zmian, które ułatwiłyby jazdę jednośladom w tej okolicy. Z takim apelem zwrócili się do władz Białegostoku.

Parkujące nieprzepisowo na ul. Jurowieckiej pojazdy są zagrożeniem dla rowerzystów i pieszych. Amatorzy dwóch kółek obawiają się powtórki wypadku z 2019 r., gdy dostawczy samochód zabił na chodniku kobietę.

Organizacja Rowerowy Białystok jest zaniepokojona tym, że w planach są nowe inwestycje deweloperskie, w których nie uwzględnia się miejsc dla jednośladów. Może to być spory problem w przyszłości. Do prezydenta miasta już trafił wniosek w tej sprawie.

Ścieżka powinna zostać przeprojektowana, aby poprawić jej funkcjonalność i bezpieczeństwo białostoczan - twierdzą społecznicy ze stowarzyszenia Rowerowy Białystok. Chodzi o planowaną do budowy trasę wzdłuż ul. Kaczorowskiego, przez Rynek Sienny, ul. Marjańskiego, Kalinowskiego, Waszyngtona i Grochowej.

Nierozwiązane pozostają 3 rowerowe bolączki miasta: brak ciągłej infrastruktury na wiadukcie Dąbrowskiego, brak utrzymania infrastruktury rowerowej zimą oraz dyskryminacja rowerzystów i pieszych w cyklach sygnalizacji świetlnej - twierdzi Stowarzyszenie Rowerowy Białystok.

Przedstawiciele stowarzyszenia Rowerowy Białystok apelują, żeby miasto postarało się wydłużyć sezon BiKeRów na cały rok. Tylko czy to możliwe?

Przedstawiciele Rowerowego Białegostoku apelują do prezydenta Truskolaskiego, żeby stworzył ścieżkę rowerową na wiadukcie Dąbrowskiego.

Rowerowy Białystok tym razem przygotował raport nt. bezpieczeństwa rowerzystów. Jak się okazuje, z tym też w mieście nie jest najlepiej.

Na początku sierpnia pisaliśmy o raporcie przygotowanym przez Rowerowy Białystok, dotyczącym warunków, jakie w mieście mają rowerzyści. Właśnie pojawiła się jego druga część.

W Białymstoku mamy ponad 130 km dróg rowerowych i dobrze rozwiniętą sieć BiKeR. Czy to oznacza, że miasto jest rajem dla cyklistów? Raport na ten temat przygotował Rowerowy Białystok, a wnioski z niego są dalekie od zachwycających.

Białostocki magistrat chce, w drodze konkursu, powierzyć jakiemuś ze stowarzyszeń prowadzenie zajęć sportowo-rekreacyjnych w skateparku na Węglówce. Na razie tylko od października do końca roku.

Chodzi o plany przebudowania skrzyżowania alei Piłsudskiego z ul. Sienkiewicza. Mają się tam pojawić podziemne przejścia dla pieszych. Członkowie Stowarzyszenia Rowerowy Białystok protestują przeciwko takiemu rozwiązaniu.

"Rola roweru w transporcie miejskim" - seminarium pod takim tytułem odbędzie się we wtorek, 13 kwietnia w pubie Amigos.

Białostoccy rowerzyści proponują miastu plan działań, którego zrealizowanie w dużym stopniu poprawiłoby dostępność centrum, jak i całego terenu Białegostoku dla cyklistów.

Brak miejsca na drogi rowerowe w centrum Białegostoku - to zdaniem fanów dwóch kółek największy Rowerowy Bubel Roku 2009.