Wiadomości

Spektakle teatralne, promocja esperanckiej antologii, koncerty, msza katolicka w esperanto, inscenizacje wierszy, recitale, pokazy filmów, warsztaty żydowskiej wycinanki. Esperantyści zapraszają na 10. Białostockie Dni Zamenhofa.

Nie jest to wykluczone, pod warunkiem, że nie zawiodą internauci. To oni wybiorą najlepszy produkt turystyczny.

Dziś o godz. 17 odbędzie się pierwsze spotkanie warsztatów języka Ludwika Zamenhofa.

Od 18 do 20 września nasze miasto - choć nie na wielką skalę, ale jednak - będzie promowane w stolicy niemieckiej Bawarii.

- Cztery lata temu razem z fotografem Michałem Hellerem i Pawłem Stroczkowskim pracowaliśmy nad projektem, gdzie pojawiało się nazwisko "Zamenhof". Tam bawiliśmy się wyłącznie fotografią. Dosłownie parę dni przed kongresem wpadliśmy na pomysł, żeby wykorzystać też słowa w esperanto. Tak powstała fotoakcja "Doktoro Esperanto" - opowiadał wczoraj podczas wernisażu w Centrum im. Ludwika Zamenhofa Adam Obuchowicz.

Już przekazano gigantyczną pocztówkę z pozdrowieniami dla UNESCO. W lipcu podpisywali się na niej goście 94. Światowego Kongresu Esperanto, we wtorek mieszkańcy naszego miasta.

By wziąć udział w nietypowym przedsięwzięciu przyjdź we wtorek, między 12 a 14, pod białostocki ratusz. Ogromna kartka z pozdrowieniami zostanie wysłana do Polskiego Komitetu ds. UNESCO.

"Doktoro Esperanto" to fotoakcja wymyślona przez malarza Adama Obuchowicza i zorganizowana w czasie Światowego Kongresu Esperanto, który gościł w tym roku w Białymstoku. Teraz jej efekt będzie można obejrzeć na wystawie w Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Wernisaż już w czwartek, 10 września.

- Białystok jest mekką esperantystów. Każdy musi tu przyjechać i zobaczyć to miasto - mówi Ikai Yosikazu, który na 94. Światowy Kongres Esperanto przyjechał z Japonii.

Choć oficjalna inauguracja 94. Światowego Kongresu Esperanto odbyła się w niedzielę, esperancką atmosferę można było poczuć na terenie Politechniki Białostockiej już dzień wcześniej.

Około 2 tysiące osób z 63 krajów zjechało na 94. Światowy Kongres Esperanto, który po raz pierwszy odbywa się w Białymstoku.

Największe doroczne spotkanie esperantystów.

Jakub Szapiro to człowiek instytucja. Trzeba podtrzymywać pamięć o takich osobach, bo mamy ich niewiele - powiedział Tomasz Chmielik, tłumacz literatury na esperanto podczas odsłonięcia nowej tablicy upamiętniającej wybitnego białostockiego esperantystę okresu międzywojennego.

Specjalne pokazy "Domu na granicy" w języku esperanto szykują aktorzy Teatru Dramatycznego w Białymstoku.