Wiadomości

Już jutro Polska obejmie na pół roku przewodnictwo w Unii Europejskiej. Ogólnopolska impreza w przeddzień tego ważnego dla kraju wydarzenia odbędzie się w naszym województwie.

Setna rocznica urodzin Czesława Miłosza, otwarcie oryginalnej placówki - Międzynarodowego Centrum Dialogu oraz początek polskiej prezydencji w Unii Europejskiej - te trzy wydarzenia zbiegły się w czasie. Zbiegną się też w miejscu - wyjątkowym - dawnym dworze rodziny Miłoszów w Krasnogrudzie koło Sejn.

30 czerwca, w setną rocznicę urodzin Czesława Miłosza oraz w wigilię Prezydencji Polski w Unii Europejskiej zostanie otwarte w Krasnogrudzie pod Sejnami Międzynarodowe Centrum Dialogu.

Zarząd Województwa pod przewodnictwem marszałka Jarosława Dworzańskiego we środę (4.05) postanowił przeznaczyć 400 tysięcy złotych na zrealizowanie przez Ośrodek "Pogranicze" z Sejn międzynarodowego projektu "Europejska Agora - wizje rodzinnej Europy".

Kajakarze już mogą przekraczać polsko-białoruską wodną granicę w Rudawce. Od 1 maja działa tam przejście graniczne.

Spalony opel stał na leśnej drodze. Wewnątrz policjanci znaleźli ciało człowieka. Teraz wyjaśniają przyczyny jego śmierci oraz okoliczności tego zdarzenia.

Festiwal, nowe publikacje, otwarcie Międzynarodowego Centrum Dialogu. Sejm ustanowił rok 2011 Rokiem Miłosza. 30 czerwca mija bowiem 100 lat od urodzin wybitnego pisarza.

Jeden uciekał najpierw samochodem, potem pieszo, drugi groził funkcjonariuszom, że jest bardzo wpływowy i ich "załatwi". Obaj byli dzisiejszej nocy pijani i nie chcieli poddać się policyjnej kontroli.

Dworek rodziny Miłoszów - Krasnogruda na Sejneńszczyznie - to tam powstanie Międzynarodowe Centrum Dialogu. We wtorek (6.07) pod jego budowę wmurowano kamień węgielny.

Podlaska Krasnogruda - dworek rodziny Czesława Miłosza - pod protekcją marszałka stara się o organizację w tym miejscu uroczystej inauguracji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej w przyszłym roku.

55-letni mężczyzna zginął w zderzeniu volkswagena z dostawczym mercedesem.

Raczej nie będzie dawać się we znaki imprezowiczom. Raz, że w poniedziałki i wtorki i tak w naszym mieście niewiele się dzieje, dwa, że tak naprawdę niewiele lokali traktuje ją szczególnie poważnie.