Wiadomości

Ochrona dzikich zwierząt zagrożonych wyginięciem to misja, która od lat przyświeca Funduszowi Żubra. W sierpniu bieżącego roku ruszyła już szósta edycja kampanii społecznej pod hasłem „Mordka się cieszy na widok Żubra”.

W Biebrzańskim Parku Narodowym płonie od 10 do 15 hektarów trzcin i traw. Na miejscu z ogniem walczy 40 strażaków.

Pali się od co najmniej 5 do nawet kilkunastu hektarów Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Społeczność Politechniki Białostockiej zaangażowała się w zbiórkę funduszy po pożarze bagien. Dzięki pomocy, udało się zakończyć budowę zagrody dla jeleniowatych.

Wilcze zabawy uchwyciła fotopułapka Biebrzańskiego Parku Narodowego. Na nagraniu widać 3 osobniki - prawdopodobnie rodziców z młodym.

W dniach 23-27.01 odbędzie się inwentaryzacja zwierząt w Biebrzańskim Parku Narodowym. Poszukiwani są wolontariusze, którzy pomogą przeprowadzić akcję.

Droga w Szostakach leży w otulinie Biebrzańskiego Parku Narodowego, biegnie po bardzo trudnym terenie. Wykorzystywana przez okolicznych mieszkańców, ale też turystów trasa doczeka się przebudowy.

Letnia przyducha zbiera śmiertelne żniwo. Ryby nie przeżyły z powodu niedotlenienia wody.

W weekend odbyła się akcja dąbrowskich harcerzy - wspólnymi siłami zebrali 20 worków śmierci. Konieczna była również pomoc ciężkiego sprzętu.

Dokładnie rok temu - 19 kwietnia 2020 - wybuchł największy pożar w historii Biebrzańskiego Parku Narodowego. Spłonęło 5,5 tys. hektarów bagiennych łąk i lasów. Przez 7 dni tysiące osób walczyło z potężnym żywiołem.

Wszyscy miłośnicy zimowych sportów mogą wybrać się do Biebrzańskiego Parku Narodowego. Specjalne szlaki pozwolą szusować na nartach pośród terenów ochronnych, a przy odrobinie szczęścia można zaobserwować łosia czy wilka.

W ramach projektu Lasy Pełne Energii, na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego zostaną zainstalowane panele fotowoltaiczne w Osowcu-Twierdzy i Grzędach.

Martwego wilka znalazła przewodniczka po Biebrzańskim Parku Narodowym. Za pomoc w znalezieniu zabójcy wyznaczono wysoką nagrodę.

Artur Wiatr został nowym dyrektorem Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Starostwo Powiatowe w Mońkach i Urząd Miejski w Goniądzu podjęły decyzję o wycince drzew wzdłuż carskiej drogi. Planowane "cięcie" zostało zmniejszone do 200 drzew. Biebrzański Park Narodowy również ją poparł. Ostateczny głos ma jednak Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

Kwietniowy pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego był największym w historii. Strawił 5500 ha, zniszczył unikalną przyrodę biebrzańskich bagien oraz ujawnił poważne niedofinansowanie i braki w wyposażeniu ochotniczych straży pożarnych biorących udział w gaszeniu pożaru.

Aż 700 drzew ma zostać usuniętych z historycznej carskiej drogi. Aktywiści sprzeciwiają się i walczą o powstrzymanie wycinki. Biebrzańska, 35-kilometrowa trasa może stracić swój malowniczy urok.

Kampania wyborcza trwa, są kolejne "gospodarcze wizyty". W poniedziałek województwo podlaskie odwiedzili minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg oraz minister środowiska Michał Woś. Woś był w Biebrzańskim Parku Narodowym.

Policyjni wodniacy, patrolując jezioro Wigry, pomogli turystom z Białegostoku, których zaskoczyły trudne warunki atmosferyczne na wodzie - 51-latka i 47-latek bezpiecznie trafili na brzeg. Dzień wcześniej pomagano turystce, która zabłądziła w Biebrzańskim Parku Narodowym.

W najbliższy poniedziałek Poczta Polska do obiegu wprowadza dwa nowe znaczki w serii "Polska Zobacz Więcej". Na jednym z nich wykorzystano fotografię autorstwa Wiktora Wołkowa przedstawiającą Biebrzański Park Narodowy. Pochodzi ona ze zbiorów Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.

Ponad 3,5 mln zł ze zbiórki podczas Biebrzańskiego Parku Narodowego trafi do 89 jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych.

Do 126 tys. zł wzrosła nagroda za wskazanie podpalacza, który wywołał pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym.

W sumie 620 tys. zł z budżetu województwa podlaskiego trafi do Ochotniczych Straży Pożarnych przez tydzień walczących z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym.

Biebrzański Park Narodowy zebrał na walkę z ogniem już prawie 3,3 mln zł. Pieniądze te trafią do ochotniczych straży pożarnych walczących przez tydzień z ogniem. Służby Biebrzańskiego Parku Narodowego będą teraz dozorowały pogorzelisko przez kolejne dni.

Zgodnie z danymi obrazowania satelitarnego powierzchnia Biebrzańskiego Parku Narodowego objęta pożarem wyniosła 5280 ha. Więcej strat już nie będzie, bo ogień został ugaszony.