Wiadomości

Pod koniec kwietnia zakończyła się coroczna akcja czynnej ochrony płazów. W tym roku groźnej przeprawy przez ruchliwe ulicę uniknęła re liczba żab.

Kilka cieplejszych nocy i płazy budzą się z zimowego snu. Po tym rozpoczynają wędrówkę do zbiorników wodnych, najpierw po kilka osobników, a w kulminacyjnym momencie nawet tysiąc. W czasie takiej podróży mają do pokonania wiele przeszkód, a najniebezpieczniejsze z nich to ruchliwe ulice. W Białymstoku rozpoczęła się coroczna akcja ochrony płazów.

W Białymstoku dobiegła już końca wiosenna akcja ochrony płazów. Urząd Miejski zorganizował ją już po raz dziesiąty.

Miasto szuka wykonawcy, który przygotuje i zamontuje bariery ochronne oraz zajmie się przenoszeniem migrujących zwierząt. Powód? Wiosną w Białymstoku już po raz ósmy odbędzie się akcja ochrony płazów.

Robi się coraz cieplej. Nie ma co się dziwić, że płazy czują miłosny zew i ruszają na gody. Niestety część z nich ginie pod kołami samochodów. Dlatego studenci zaangażowali się w Akcję Płotki.

Wiosna to czas miłosnych uniesień. Skorzystały z nich także żaby mieszkające w kampusowych sadzawkach. Dlatego też niebawem przy uniwersytecie pojawią się tysiące małych, zielonych płazów.

1373 płazy, reprezentujące 5 gatunków udało się uratować dzięki projektowi Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego Białymstoku.