Dzięki reakcji świadka w ręce białostockich policjantów wpadł nietrzeźwy kierowca volvo. Okazała się nim być 20-letnia kobieta. Wcześniej wsiadła za kierownicę samochodu i spowodowała kolizję.
Fot: KMP Białystok
Dyżurny białostockiej komendy dostał informację o prawdopodobnie nietrzeźwej kobiecie, która jadąc volvo wjechała w zaparkowany samochód. Ze zgłoszenia wynikało, że na skutek uderzenia został przesunięty samochód zgłaszającej i uszkodzony płot sąsiada. Kobieta dodała, że zabrała kierującej kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę.
Na miejscu interweniowali policjanci z białostockiej patrolówki. Już po krótkiej rozmowie funkcjonariuszy z 20-latką mundurowi wyczuli charakterystyczną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jej organizmie. Teraz 20-latka za swoje poczynania odpowie przed sądem.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl
Przeczytaj także