Coroczna uroczystość poświęcona promocjom doktorskim i habilitacyjnym to zawsze wielkie święto, a w tym roku było ono tym bardziej szczególne, że uczelnia obchodzi 20-lecie istnienia.
- Te 20 lat to same sukcesy. Nawet jeśli coś nam się nie udało, to szybko o tym zapomnieliśmy. Gdy zaczynaliśmy w 1997 r., musieliśmy wspomagać się kadrą z Uniwersytetu Warszawskiego. Dzisiaj wszystkie uprawnienia, które mamy, zawdzięczamy własnej kadrze - mówił rektor UwB prof. Robert Ciborowski.
W gdy w 1997 r. Uniwersytet w Białymstoku został przekształcony w samodzielną jednostkę, doktoryzować można się było tylko na ekonomii (od 1990 r.), historii (1993), prawie (1994), pedagogice (1995) i fizyce (1996). Zaraz po zmianie pojawiły się też pierwsze uprawnienia habilitacyjne na wydziale prawa. Po 20 latach uniwersytet ma już 6 uprawnień habilitacyjnych oraz 10 doktorskich, a niedługo powinien otrzymać 11 z matematyki.
Pierwsza promocja doktorska odbyła się w 1997 r., a już rok później odbyła się pierwsza habilitacja i - co ciekawe - przystąpił do niej wówczas były rektor Uniwersytetu w Białymstoku - prof. Leonard Etel. Także w 1998 r. doktoraty otrzymali obecny rektor Robert Ciborowski oraz prorektor ds. studenckich Jerzy Halicki. Od tamtej pory wypromowano 651 doktorów i przeprowadzono 105 habilitacji.
W środę przyznano 38 doktoratów oraz 11 habilitacji. Tych pierwszych najwięcej, bo po 9, było w poprzednim roku na Wydziale Filologicznym oraz na prawie. Także u prawników i na Wydziale Biologiczno-Chemicznym było najwięcej habilitacji - po 3.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
