Uwaga: impreza już się odbyła.
Termin imprezy: 2013-07-10
Filmy prezentowane w ramach Kina Konesera to najczęściej niszowe dzieła z niebanalną fabułą i inteligentnym humorem. Wyświetlane historie mają na celu nie tylko uprzyjemnić widzowi spędzony czas w naszym kinie, ale również wzbogacić go o nowe wartości, przeżycia i walory wizualne! Filmy Kina Konesera to często dzieła uhonorowane licznymi nagrodami na festiwalach filmowych.
Przed każdym seansem spotkanie z Jerzym Szerszunowiczem - dyrektorem Centrum Zamenhofa, które mimo kilkuletniej działalności już ma na swoim koncie wiele sukcesów (ostatnio nominacja w plebiscycie 7 Nowych Cudów Polski). Jerzy Szerszunowicz przez wiele lat był dziennikarzem Kuriera Porannego. Jego cięte pióro było dla wielu mieszkańców wyznacznikiem informującym o poziomie kiczu lub genialności (wszystko w zależności od filmu). Prywatnie jest wielkim filmolubem.
Z dużą uwagą oglądamy filmy na festiwalach, przeglądamy recenzje i śledzimy wpisy festiwalowej publiczności na forach dyskusyjnych. Wszystko po to, by wzruszyć widzów Kina Konesera!
Tym razem zapraszamy na film pt.:
"Żyła sobie baba"
O filmie:
Lata 1909-1921. Rosyjska wioska przeżywa ciężkie chwile: wojnę światową, rewolucję, wojnę ojczyźnianą. Film opowiada historię Baby, zwykłej prawosławnej dziewczyny z bezimiennej rosyjskiej wsi. Nie za ładnej, ale też nie za brzydkiej. Może tylko nieco nieporadnej i naiwnej. Przez pryzmat jej życia i miłości zostają ukazane losy państwa i krwawe karty historii. Poprzez Babę i jej zmagania poznajemy również skomplikowane relacje międzyludzkie panujące w wiosce, niepisane reguły, które definiują tę społeczność. Tu, aby przeżyć, należy się nie wychylać. Naczelną zasadą nie jest przyzwoitość, lecz ślepe posłuszeństwo tradycji i niewybieganie przed szereg. A Baba łamie regułę za regułą. Zwykle przypadkiem, wbrew swojej woli, z powodu własnej nieporadności, bądź wrobiona przez innych, wplątuje się w dwuznaczne sytuacje, z których nawet nie próbuje się wytłumaczyć
Godz. 19.00
Bilety: