Uwaga: impreza już się odbyła.
Termin imprezy: 2014-05-16 - 2014-05-18
Od 16 do 18 maja w kinach całej Polski odbędzie się WEEKEND Z FESTIWALEM PLANETE+ DOC.
Festiwal PLANETE+ DOC to jeden z najważniejszych festiwali kina dokumentalnego w Europie, nagrodzony przez Polski Instytut Sztuki Filmowej jako najważniejsze międzynarodowe wydarzenie filmowe w Polsce. Podczas weekendu zostaną pokazane premierowo najlepsze filmy dokumentalne minionego roku, a widzowie wybiorą film, który otrzyma nagrodę Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych.
Program:
16 maja, piątek
- godz. 20.30 - "Alfabet" (Austria, Niemcy, 107', bilet 8 zł, karnet 30 zł)
17 maja, sobota
- godz. 19.00 - "Podejrzany: Ai Weiwei" (Dania, 79', bilet 8 zł, karnet 30 zł)
- godz. 20.30 - "Brakujące zdjęcie" (Kambodża/Francja, 90', bilet 8 zł, karnet 30 zł)
18 maja, niedziela
- godz. 19.00 - "chicagoGirl. Facebookowa rewolucja" (USA/Syria, 74', bilet 8 zł, karnet 30 zł)
- godz. 20.30 - "Był sobie las" (Francja, 78', bilet 8 zł, karnet 30 zł)
Konkurs dla publiczności:
Podczas Weekendu z festiwalem PLANETE+ DOC widzowie kin biorących udział w pokazach zdecydują, który z pięciu wyświetlanych filmów otrzyma Nagrodę Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych festiwalu PLANETE+ DOC 2014. Nagroda będzie wyborem wielkiej wspólnoty miłośników filmów dokumentalnych i ludzi ciekawych świata – czyli Państwa!
Na specjalnym kuponie konkursowym wystarczy zaznaczyć najciekawszy film i wrzucić go do oznaczonej w kinie urny.
Aby wygrać atrakcyjne nagrody, można wziąć udział w konkursie.
O filmach:
Alfabet
98 % dzieci po urodzeniu ma wysokie IQ, ale po ukończeniu szkoły zaledwie 2% z nich osiąga takie same wyniki. Wszystkiemu winna jest przesadnie ustandaryzowana edukacja, oparta na współzawodnictwie i wymiernych ocenach, która zabija dziecięcą kreatywność i wyobraźnię, ucząc szablonowego sposobu myślenia. Film pokazuje, w jaki sposób współczesny system edukacji determinuje nasz sposób patrzenia na świat i kształtuje naszą osobowość. Dolina Śmierci jest w filmie metaforą. W tym najbardziej gorącym miejscu na świecie nie rośnie nic, bo deszcz praktycznie tu nie pada. Gdy jednak w 2005 roku spadło go kilka centymetrów, w Dolinie Śmierci pojawiły się kwiaty. Podobnie jest z ludzkim umysłem, który w sprzyjających warunkach rozkwita. Jednak Sir Ken Robinson, ekspert od spraw edukacji, otwarcie przyznaje, że współczesny świat systematycznie niszczy potencjał wyobraźni zarówno w dzieciach, jak i w dorosłych. Obserwujemy jak wygląda ten proces na świecie. Yang Dongping, profesor z pekińskiego Institute of Technology, narzeka na traktowanie edukacji w Chinach w kategoriach rynkowych, co wciąga dzieci w niebezpieczną spiralę współzawodnictwa. Z drugiej strony niemiecki specjalista w tej dziedzinie - Andreas Schleicher dostrzega zalety wprowadzenia międzynarodowych standardów w zakresie testów, bo dają one równe szanse dzieciom. Tego typu rozwiązanie krytykuje jednak niemiecki badacz mózgu Gerald Hüther oraz francuski kreatywny edukator dzieci Arno Stern, którego syn André nigdy nie chodził do szkoły, a świetnie daje sobie dziś radę, jak również Pablo Pineda Ferrer, znany z filmu "Ja też!" pierwszy student z syndromem Downa, któremu udało się ukończyć uniwersytet. Film jest ostatnią część trylogii Erwina Wagenhofera, poświęconej kondycji współczesnego świata i ekonomii. Pierwsza część, "Nakarmijmy świat" (We Feed the World, 2005) opowiadała o masowej produkcji żywności, a druga, "Zaróbmy jeszcze więcej" (Let’s Make Money, 2008), dotyczyła rozwoju globalnego systemu finansowego.
Podejrzany: Ai Weiwei
Chiński artysta, architekt i kurator Ai Weiwei to znaczący głos chińskiej opozycji, od lat aktywnie krytykujący władze w Chinach i walczący o prawa człowieka. Współtwórca wielu konceptualnych instalacji, w tym słynnej ekspozycji Sunflower Seeds w Tate Modern, a także Stadionu Narodowego w Pekinie, zaangażowany był w ujawnienie szeregu nadużyć przy budowie szkół, które zawaliły się podczas trzęsienia ziemi w prowincji Syczuan w 2008 roku. W kwietniu 2011 roku został aresztowany, a następnie przetrzymywany w nieznanym miejscu i przesłuchiwany w sprawie rzekomego przestępstwa gospodarczego, unikania płacenia podatków, niszczenia dokumentów księgowych, a także bigamii i rozpowszechniania pornografii w Internecie. O uwolnienie artysty, który naraził się komunistycznym przywódcom, wystąpiły rządy Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Po rzekomym przyznaniu się do winy, został w czerwcu 2011 roku zwolniony z więzienia pod warunkiem, że nie będzie wypowiadał się publicznie i nie opuści Pekinu.
Film pokazuje, jak Ai Weiwei żyje po wyjściu z więzienia i jak nerwową grę prowadzi nadal z chińskimi władzami, które obserwują każdy jego krok. Widzimy zarówno jego życie prywatne w domowym areszcie z żoną i synem, o których losy obawia się coraz bardziej, jak również usilną próbę ponownego wejścia w rolę zaangażowanego aktywisty. Nie jest to łatwe, bo po wyjściu z więzienia Ai Weiwei nie tylko cierpi na bezsenność i zaniki pamięci, a policja śledzi każdy jego ruch, lecz musi również odnaleźć się pomiędzy życiem rodzinnym a nieustannym zainteresowaniem mediów i świata sztuki.
Brakujące zdjęcie
W drugiej połowie lat 70. ubiegłego wieku, w Kambodży panowała dyktatura Pol Pota i Czerwonych Khmerów, podczas której zginęło ponad 2 miliony ludzi (jedna czwarta mieszkańców Kambodży). Stosowano praktyki ludobójcze, ograniczono kulturę, wprowadzono kompleksowy system przydziałów żywności i ubrań. Zamknięto szkoły, uniwersytety i świątynie, zlikwidowano telewizję, ograniczono audycje radiowe. Zniszczono miasta, traktując je jak „wylęgarnie pasożytów”, a ludność przesiedlono na wieś i pozbawiono praw, włącznie z prawem wyboru małżonka.
Rithy Panh od lat śledzi i dokumentuje okrucieństwa, popełnione przez Czerwonych Khmerów. Za ich czasów spędził dzieciństwo, przebywał w obozie koncentracyjnym i stracił niemal całą rodzinę. Tym razem postanowił odnaleźć zdjęcia, dokumentujące traumatyczne dla siebie zdarzenia, które Khmerowie pozostawili po sobie w latach 1975-1979. Szukał ich w starych archiwach, dokumentach, a nawet na kambodżańskich wsiach. Niestety nie zachowały się żadne z nich. Zamiast zaginionych zdjęć, Panh postanowił wykorzystać w filmie własne rekonstrukcje miejsc, w których kiedyś przebywał i osób, które znał. Wykonane przez niego gliniane figurki, ustawione na tle krajobrazu, ożywają na ekranie niczym prawdziwi ludzie i oddziałują na wyobraźnię znacznie silniej niż rzeczywiste postaci. Ci niemi świadkowe traumatycznych dla reżysera zdarzeń, tworzą ciche obrazy śmierci, będącej symbolem dyktatury Pol Pota. Pomagają zrekonstruować indywidualną i zbiorową pamięć o zbrodniach i we wstrząsający sposób dopowiadają tragiczną historię Kambodży. Panh wykorzystał również fragmenty propagandowych filmów z okresu dyktatury Pol Pota, które silnie kontrastują z rekonstrukcjami zdarzeń. Dzięki temu powstał nie tylko wstrząsający film dokumentalny o kambodżańskiej historii, lecz również monumentalny jej pomnik, łączący w sobie lament i ból po traumatycznych dla reżysera przeżyciach.
chicagoGirl. Facebookowa rewolucja
Ala'a Basatneh to charyzmatyczna dziewiętnastolatka, która od 2011 roku za pomocą własnego laptopa pomaga w koordynacji rewolucji w Syrii. Urodziła się w Damaszku, ale jako dziewczynka wyjechała z rodzicami do Stanów Zjednoczonych i mieszka dziś na przedmieściach Chicago. Działa za pomocą mediów społecznościowych, które są ważnym czynnikiem wspierającym syryjską rewolucję. Na Facebooku ma 1200 znajomych, a na Twitterze jej profil śledzi 2000 osób. W ten sposób promuje na świecie działania syryjskich rewolucjonistów. Zajawia demonstracje jako wydarzenia na Facebooku, używa Google Maps do informowania o trasie ich przebiegu i publikuje na swych stronach materiał, nakręcony przez demonstrantów. Zapewnia im też odpowiedni sprzęt do filmowania, wysyłając minikamery w specjalnie przygotowanych paczkach. Nie ma czasu na znajomych i własne hobby, bo każdą wolną chwilę spędza na wspieraniu działań opozycyjnych wobec dyktatury Baszara al-Assada. Oprócz niej poznajemy w filmie także kilku jej syryjskich przyjaciół-rewolucjonistów, w tym młodego dziennikarza Mazhara Omara Tayara i młodego filmowca Bassella Szahade, którzy zginęli podczas zamieszek, a także Aousa al Mubaraka, który jak dotąd jeszcze żyje. Poznajemy też opinię ekspertów na temat konfliktu w Syrii, w tym: dziennikarzy Kurta Andersena i Clay’a Shirky, a także wykładowcy Zeynepa Tufekci i programisty Davida Gorodyansky’ego. Dzięki temu mamy szansę obejrzeć nie tylko poruszający obraz heroizmu i odwagi młodej dziewczyny, lecz również ciekawą analizę konfliktu w Syrii i roli, jaką odgrywa w nim Internet, a w szczególności media społecznościowe.
Był sobie las
Jak naprawdę wygląda głębia tropikalnych lasów i jakie tajemnice skrywa? Jakie rośliny tam rosną i w jakim tempie? Po nagrodzonym Oscarem słynnym "Marszu pingwinów", Luc Jacquet zabiera nas w kolejną fascynującą podróż do świata natury – w głąb tajemniczych i mało znanych do tej pory lasów deszczowych w Peru i Gabonie, uznanych za „zielone płuca” naszej planety. Zapierający dech w piersiach film pokazuje, jak wygląda cud tamtejszej przyrody. Obserwujemy cykl życia lasów pierwotnych i wtórnych, dowiadujemy się, jak wygląda ich ekosystem, poznając nieznany i niepokazywany dotąd świat natury, który rządzi się własnymi prawami i zasadami, a w dodatku jest w stanie ciągłego wzrostu i odnowy. Widzimy lasy tropikalne, które wyrastają niemal na naszych oczach, dowiadujemy się o ich prehistorii i warunkach rozwoju na przestrzeni wieków. Obserwujemy, jak pojawiały się i ewoluowały pierwsze rośliny, jak tworzyła się unikalna więź między nimi i zwierzętami. Poznajemy spektakularne historie o świecie tej nieokiełznanej przyrody, w którym każdy organizm – od najmniejszego do największego – odgrywa istotną rolę. Okazuje się, że drzewa zachowują się zaskakująco podobnie do ludzi i zwierząt. Mają nie tylko zdolność komunikowania się z innymi gatunkami, ale potrafią również same bronić się przed drapieżnikami. Pozwalają na przykład mrówkom tworzyć kolonie w pniach, wykorzystując je potem do walki z gąsienicami.
Doskonale sfilmowany w technice 4K film, oparty został na oryginalnym pomyśle cenionego francuskiego przyrodnika Francisa Hallé, pioniera botaniki i ekologii, autora wielu książek przyrodniczych, którego cenne komentarze stanowią istotny walor tego obrazu. Film zachwyca poziomem technicznym zdjęć, kręconych od czerwca do listopada 2012 roku kamerą z olbrzymim teleobiektywem, z wykorzystaniem kamer-dronów, dzięki którym udało się uchwycić dziewiczą panoramę przyrody. Ogromną rolę odgrywają tu również efekty wizualne i dźwiękowe, w tym ożywione na ekranie rysunki i animacje, pokazujące jak funkcjonuje i jakie odgłosy wydaje fauna i flora lasów deszczowych. Po raz pierwszy kino tak silnie i na taką skalę zaangażowało się w ruch na rzecz ochrony i zachowania dziewiczej przyrody najbardziej pierwotnych lasów na Ziemi.