Uwaga: impreza już się odbyła.
Termin imprezy: 2014-03-19 - 2014-03-22
Niespokojne duchy rezerwujcie czas
od 19 do 22 marca 2014, bo właśnie wtedy w Białymstoku odbędzie się kolejna edycja
¿UNDERGROUND / INDEPENDENT?
Kino Forum i klub Fama zostaną opanowane przez oryginalnych i niepokornych twórców, intrygujące dzieła filmowe i energetyczne formacje muzyczne. Za sprawą festiwalu, po całym regionie rozleje się fala, budząca ludzi z komercyjnego snu, aplikowanego im przez środki masowego przekazu. Prezentowani podczas imprezy artyści, nie zważając na mody, popularność i sławę, zdobytą w tych czy innych projektach, kroczą obraną przez siebie drogą, zaświadczając swym działaniem że warto realizować marzenia! Podczas festiwalu zapraszamy do eksplorowania wyjątkowych przestrzeni życia i sztuki, stając się miejscem gdzie obok siebie egzystuje nowoczesna elektronika, komiks, jazz, street art, zaangażowany dokument, hip hop czy sporty ekstremalne.
Rozkład jazdy:
19 - 22 marca
Miejsce: klub FAMA
Wystawa: SZTUCZNE FIOŁKI, CZYLI KLASYCZNE OBRAZY Z ABSURDALNYMI PODPISAMI
Ostatnio to jeden z największych hitów Facebooka. Absurdy rzeczywistości, aktualna sytuacja w kraju i na świecie, a także głupota, zło, nietolerancja, hipokryzja i wiele innych grzechów ludzkości – celnie punktowane w formie obrazków z odpowiednio dobranym tekstem. Obrazki to bardziej lub mniej znane dzieła sztuki, więc profilowi nie można także odmówić walorów edukacyjnych... Sztuczne Fiołki mają już ponad 70 tysięcy fanów i na tej liczbie na pewno się nie skończy. Ich twórca chce pozostać anonimowy, wiadomo tylko, że jest po trzydziestce, uczy angielskiego, a sztuką zainteresował się bliżej podczas pobytu w Stanach. Fiołki założył dwa lata temu, zachęcony przez znajomych, którym szalenie podobały się tworzone przez niego memy, ale nie chciało im się w ich poszukiwaniu szperać ciągle w jego prywatnym profilu. Skąd akurat taka nazwa? Sztuczne – bo sztuka, a Fiołki – bo autor lubi „Listy z fiołkiem” Konstantego I. Gałczyńskiego. Czym są dla ich twórcy? Najlepszym sposobem na odreagowanie tych rzeczy, które go na co dzień najbardziej wkurzają.
19 marca
Godz.17.00 - kino Forum,
wstęp wolny
CZŁOWIEK KTÓRY MORZA NIE WIDZIAŁ reż. Albert Cinema (Polska, 61’)
po projekcji spotkanie z twórcami
Cinema Albert Production z Wrocławia, to jedyna grupa filmowa na świecie, tworzona przez osoby bezdomne! Pięć lat temu grupa mężczyzn ze Schroniska im. Brata Alberta postanowiła kręcić filmy, w których sami grają, piszą do nich scenariusze, reżyserują je i są operatorami. Filmy mają swoje oficjalne kinowe premiery, na których czasami pojawiają się dawno niewidziane rodziny mężczyzn... "Człowiek który morza nie widział" to właśnie jeden z takich filmów, zrealizowany z inicjatywy i przy zaangażowaniu podopiecznych wrocławskiego schroniska im. Brata Alberta. Prezentowana opowieść pokazuje w prosty, ale głęboki sposób siłę marzeń i sens, jaki nadają życiu. Wyprawa dwóch bohaterów reprezentujących różne pokolenia, to dla jednego okazja do skonfrontowania się z przeszłością, a dla drugiego – z przyszłością. Historia oparta jest na prawdziwych epizodach z ich życia. „Dziadek” – stary marynarz, któremu zły stan zdrowia nie pozwala wypłynąć w morze, zmaga się z uzależnieniem, wiąże się z półświatkiem z nadzieją na rozwiązanie swoich problemów. Chce po raz ostatni zobaczyć i poczuć morze, a potem... odejść. „Młody" – chłopak wychowany w „bidulu”, chwytający się różnych prac, które traci przez uzależnienie, poszukuje wsparcia w ruchach AA. Jest delikatny, cichy i naiwny. Jeszcze nigdy nie widział morza. Obaj mężczyźni marzą o namiastce normalnego życia. Czy, gdy się spotkają, uda im się zrealizować swoje marzenia?
Godz. 18.30 - kino Forum,
wstęp wolny
otwarcie wystawy komiksów i grafik BITTERSWEETPOTATOES Katie Woznicki (USA / Serbia)
Katie Woznicki urodziła się w Cleveland (Ohio, USA). Od 2007 roku mieszka w Belgradzie. Jest artystką wszechstronną: rysuje komiksy, ilustruje, tworzy też muzykę – electro hip hop jako MC Kopy Kat (ex Kopy Kat Killah) oraz minimalistyczne miniaturki popowe w formie reklam, w zespole EPP. Katie jest autorką tegorocznego plakatu naszego Festiwalu.
Godz. 19.00 - kino Forum,
bilet 8 zł
(NIE)PRAWDZIWA HISTORIA MONTY PYTHONA WEDŁUG GRAHAMA CHAPMANA reż. Bill Jones, Jeff Simpson, Ben Timlett (Wielka Brytania, 90')
Wielbiciele grupy Monty Pythona, nawet wyrwani ze snu w środku nocy, potrafią bez namysłu wymienić wszystkich jej członków! Graham Chapman był jednym z nich. Znany z: alkoholizmu, bluźnierstw, fajki, entuzjastycznego poparcia dla homoseksualizmu, wczesnego coming outu i zbyt wczesnej śmierci. Razem z Monty Pythonem stworzył najważniejsze skecze i filmy, zagrał główne role w „Żywocie Briana” i filmie „Monty Python i Święty Graal”. Film jest dokumentalną animowaną autobiografią Chapmana, nakręconą na podstawie wydanej jeszcze za życia książki, z wykorzystaniem 10 rodzajów animacji 2D i 3D, udziałem pozostałych członków grupy oraz narracją prowadzoną przez zmarłego ponad 20 lat temu Pythona. „Jeżeli skończyłeś 18 lat, nie jesteś homofobem i nie masz nic przeciwko przejażdżce rollercoasterem z wagonikami w kształcie penisa, a także Zygmuntowi Freudowi, przemawiającemu głosem Cameron Diaz to ten film jest właśnie dla ciebie!” (planetedocff.pl)
Godz. 20.30 - klub FAMA,
bilet 10 zł
Koncert: MIKROKOLEKTYW (PL, experimental jazz)
Mikrokolektyw powstał dekadę temu we Wrocławiu, z inicjatywy Jakuba Suchara i Artura Majewskiego. Panowie poznali się w kultowym już dziś zespole Robotobibok, który swego czasu (1998-2008) wniósł sporo świeżego fermentu do polskiej muzyki i w efekcie stał się dobrym przyczynkiem do powstania nowego projektu. Muzycy od początku eksperymentowali z brzmieniem, którego podstawę zawsze stanowi trąbka (Majewski) i perkusja (Suchar). Do nich dodają różne perkusjonalia, syntezator albo sampler. Na koncie mają wydawnictwa: „Revisit” (2010), „Dew Point” (koncert live, 2010) i „Absent Minded” (2013). O pierwszym z nich prestiżowy portal NowaMuzyka.pl pisał, że słuchaczy „wprawia w zakłopotanie i jednocześnie zachwyt”, o ostatnim, że „przypomina przelewanie gorącej wody ze szklanki do szklanki, tyle że ona nie chce ostygnąć i jak temperatura w nagraniach duetu – wcale nie opada”. Zespół otwarty jest na współpracę, czego dowodzi choćby muzyczna kooperacja z takimi muzykami jak Rob Mazurek i Maurizio Takara (Sao Paulo Underground) czy Marcin Dymiter (Emiter), koncertował też jako część grupy Exploding Star Orchestra. Współpraca Mikrokolektywu z Robem Mazurkiem zaowocowała nawiązaniem przez wrocławian współpracy z amerykańską oficyną wydawniczą Delmark, dzięki czemu ich płyty są dostępne w dystrybucji na całym świecie.
Duet koncertuje w Polsce, Europie i USA, wystąpił też na wielu festiwalach, m.in. Saalfelden Jazz Festival, World Music Festival w Chicago, The Tel Aviv White Night Festival, Dour festival, Leipziger Jazztage, Art Rock Festival w Saint-Brieuc, Warsaw Summer Jazz Days, Gdynia Summer Jazz Days.
20 marca
Godz. 17.00 - kino Forum,
bilet 8 zł
ELEKTRO MOSKVA reż. Dominik Spritzendorfer, Elena Tikhonova (Austria, 91’)
„Elektro Moskva” to dokumentalna wyprawa w kosmos, czyli w świat radzieckiej elektroniki, futurystycznych syntezatorów i eksperymentalnej muzyki, to lo-fi w obrazie i dźwięku: tonalne niedoskonałości, kolorystyczne przekłamania, niska rozdzielczość, zgrzyty, świsty, piksele... Podróż od Leona Theremina, wynalazcy pierwszego „instrumentu o rozszerzonych możliwościach” i urządzeń szpiegowskich dla KGB, po wibrującą melodiami z chińskich zabawek współczesność. Historia radzieckiej muzyki elektronicznej nierozerwalnie związana jest z rozwojem przemysłu zbrojeniowego. Solidne jak kałasznikowy syntezatory, powstawały z wyszabrowanych w fabrykach części uzbrojenia, chałupniczo przerabianych na muzyczne podzespoły. „Elektro Moskva” to film o bałwochwalczej fascynacji elektroniką, ale też świadectwo potęgi drugiego obiegu i wolności twórczej w systemie zamkniętym za żelazną kurtyną. Ludzie czuli się wówczas jak na statku kosmicznym – w kraju, gdzie nielegalne było słuchanie Deep Purple, a telewidzowie relaksowali się przy płynących z odbiorników odgłosach sond kosmicznych. Pod warunkiem oczywiście, że sami sobie skonstruowali do telewizorów anteny.
Godz. 18.45 - kino Forum,
bilet 8 zł
MISSION TO LARS reż. James Moore, William Spicer (USA, Wielka Brytania, 81')
po projekcji spotkanie z reżyserem
Będziecie się śmiać, będziecie płakać, a niespodziewane zwroty akcji sprawią, że będziecie oglądać ten film z zapartym tchem! Entuzjastycznie przyjęty przez widzów i krytyków dokument, to historia autystycznego chłopaka, który marzy o spotkaniu z Larsem Ulrichem, perkusistą Metalliki. Tom Spicer cierpi na zespół Martina-Bella (inaczej zespół łamliwego chromosomu X), dziedziczną chorobę cechującą się obniżeniem poziomu rozwoju intelektualnego. Największym marzeniem Toma jest spotkanie z ulubionym muzykiem, a jego rodzeństwo obiecuje mu w tym pomóc, licząc na fajnie spędzony czas i wytworzenie silniejszej więzi między nimi podczas podróży. To dość naiwny plan, bo nie mają zielonego pojęcia, jak się za to zabrać, a dodatkową trudnością jest fakt, że ich chory brat potrzebuje też na co dzień pewnej rutyny, stałego porządku codziennych czynności. Niepełnosprawność bohatera, jego dysfunkcjonalna rodzina i wyjątkowo kręty labirynt heavymetalowego świata, krzyżują po kolei każdy z wymyślonych planów. Kiedy jednak zbliża się data upragnionego spotkania z Larsem, Tom dosłownie promienieje, co prowadzi do poruszających i inspirujących rezultatów...
Godz. 20.30 - klub FAMA,
bilet 10 zł
Koncert: HERMIGERVILL (IS, weird electronic wave), EDEMSKI (PL, electro-kwant)
Hermigervill
„Uzbrojony” w trudno wymawialną nazwę, Hermigervill wzbudza wielki entuzjazm na islandzkiej scenie muzycznej swoim unikalnym elektronicznym brzmieniem, które równie dobrze sprawdza się w salonie, klubie czy na dancefloorowym parkiecie! Mimo że znany jest ze współpracy ze znakomitymi islandzkimi artystami (Berndsen i Retro Stefson), których utwory często remiksuje, jego muzyczna wizja sięga znacznie dalej... Hermigervill jest nieprzewidywalny, oryginalny i pełen muzycznych emocji, generowanych m.in. za pomocą theremina – „kosmicznego” instrumentu z grupy elektrofonów elektronicznych, skonstruowanego przez rosyjskiego wynalazcę Lwa Termena. Jeśli dodamy, że dźwięki produkowane przez theremin przypominają w swym brzmieniu wycie, jęk lub kobiecy głos... możecie być pewni, że muzyka serwowana przez Hermigervill nie pozostawi was obojętnymi.
Edemski
Jest electro-kosmonautą, a przynajmniej stara się nim być, wyrażając się przez własną muzykę. Muzyką pasjonuje się od chwili, gdy usłyszał The Prodigy, prawdopodobnie był to „Music For The Jilted Generation”. Od razu wiedział, że muzyka elektroniczna to jest to. Wkrótce odkrył electro i ten gatunek głęboko go zafascynował. Niedługo potem zaraził się tworzeniem w programie Fasttracker II. I tak to się zaczęło... Edemskiego inspirują brzmienia electro&ambient z innego wymiaru. Stara się wytworzyć własny styl, który nazywa electro kwant – raz wesoły, raz sentymentalny, innym razem dynamiczny, a jeszcze innym – kosmiczny. Od kilku lat gra live akty. Jak mówi: supportował kilku fajnych wykonawców, grał w kilku fajnych miejscach...
21 marca
Godz. 18.00 - kino Forum,
bilet 5 zł
PUSTELNIK reż. Irex Janion (Polska, 46')
po projekcji spotkanie z reżyserem
„Pustelnik” jest opowieścią o pewnym młodym człowieku, który marząc o spokoju ducha, opuszcza wielkomiejską dżunglę i przeprowadza się na, wolne od hałasów stłoczonych ulic, Przemyskie Pogórze. Tam rozpoczyna pracę nad własną książką kucharską. Problem pojawia się w momencie, kiedy otrzymuje pismo od Polskiego Związku Pustelniczego, z którego jasno wynika, iż aby móc określać się mianem pustelnika, trzeba uiścić stosowne opłaty. Bohater filmu, nie mając pieniędzy, decyduje się na kradzieże i manipulacje. Wkrótce przed jego zniszczonym domkiem swój namiot rozbija pewna młoda para. Tymczasem bezwzględny wysłannik Polskiego Związku Pustelniczego jest coraz bliżej...
Godz. 19.15 - kino Forum,
bilet 5 zł
BOBRY reż. Hubert Gotkowski (Polska, 97')
po projekcji spotkanie z reżyserem oraz aktorem Marcinem Kabajem
Bardzo znudzeni przewodnicy dusz do świata umarłych odkrywają, że mogą skrócić sobie czas pobytu na Ziemi. W zaświatach też panuje biurokracja i takie przekręty, jak niewiadome pochodzenie denatów, bywają lekceważone. Najważniejsze, żeby norma została wyrobiona. Odbija się to na mieszkańcach małych miasteczek, o których świat dawno już zapomniał. Za sprawą nieuczciwych mrocznych żniwiarzy - alkoholika i intryganta Kosiarza oraz służbisty Bogdana, ludzie zaczynają umierać w dziwnych okolicznościach. Ostatnim zleceniem Kosiarza ma być Marcin, powracający z emigracji muzyk. Choć podjął on już decyzję o samobójstwie, chce jeszcze spełnić największe marzenie i wskrzesić swój stary zespół - BOBRY. Dawni koledzy z kapeli - właściciel szaletu i rezydent domu wariatów, niechętnie podchodzą do tego pomysłu, a i Kosiarz robi wszystko, aby doprowadzić swą ostatnią sprawę do końca. Wyścig ze Śmiercią nabiera tempa, gdy w sprawę miesza się uzależniony od psychotropów, nadpobudliwy policjant.
Nagrody: najlepszy niezależny film fabularny na Festiwalu Filmów Optymistycznych "Multimedia Happy End", Nagroda Specjalna w kategorii: Kino Niezależne za "punkrocka, absurd i kontrowersje" na Solanin Film Festiwal, Brązowy Granat na OFFK w Lubomierzu, Nagroda Specjalna Jury na FNFK "Barejada".
Godz. 21.00 - klub FAMA,
bilet 10 zł
Koncert: BENEFICJENCI SPLENDORU (PL, avant pop, rock, experimental)
„Porcja współczesnej muzyki syntetycznej z duszą!”, „Teksty są jak wielki wycior wetknięty w twoje gardło!”, „To poziom światowy!” – to tylko niektóre z opinii dziennikarzy o płytach Beneficjentów Splendoru. Beneficjenci to solowy projekt Marcina Staniszewskiego (muzyka i dziennikarza), który pięć lat temu zadebiutował płytą „Trendywaty Chłopiec” – oryginalną muzyczną opowieścią o mieszczuchach, którzy wolą mieć niż być. Krytycy zgodnie wówczas stwierdzili, że dawno nie było w naszym kraju debiutanta, który opowiadałby tak barwne i aktualne historie. Podobne opinie pojawiły się, gdy ukazały się kolejne dwie płyty Beneficjentów: „Tęczy wybielacz” (2011) oraz „Bóg, Honor, Mam Talent” (2013). W swoich utworach Marcin Staniszewski porusza się na granicy poezji, popowej piosenki i elektronicznych eksperymentów. Jest świetnym autorem tekstów – ironicznym, trafiającym w sedno, unikającym banałów. Koncertowo (Staniszewskiego na scenie wspomaga perkusista Robert Alabrudziński i gitarzysta Wojtek Bubak) Beneficjenci brzmią bardziej drapieżnie, o czym niedawno przekonała się choćby publiczność Studia im. Agnieszki Osieckiej w radiowej Trójce, która transmitowała koncert na żywo. Beneficjenci Splendoru gorąco byli też przyjmowani podczas OFF Festivalu 2012 i łódzkiego Rymoliryktanda, gdzie wystąpili u boku L.U.C, Pokahontaz i Ani Rusowicz. Grali też w takich klubach muzycznych jak Spatif, Nowy Andergrant, Powiększenie, Magazyn Kultury, Niebostan, Dzik, Cząstki Elementarne czy Sen Pszczoły. W Białymstoku wystąpią po raz pierwszy.
22 marca
11.00 – 13.00 klub FAMA,
wstęp wolny – ilość miejsc ograniczona
LIVE PRINTING /WARSZTATY SITODRUKU – prowadzenie: AGNIESZKA STANASIUK
zapisy:
impresariat@bok.bialystok.pl
Emanacja wolnego ducha – w ubiorze! Sitodruk jest twórczą techniką nadrukowywania wzorów na... właściwie wszystkim. Live printing to wyjątkowy pokaz sitodruku. W czasie miniwarsztatu uczestnicy nauczą się własnoręcznie wykonywać nadruk tą metodą na tekstylnych podłożach typu torba, T-shirt, tkanina itp. Live printing to na pewno świetna zabawa i okazja do zdobycia nowych umiejętności.
Agnieszka Stanasiuk (Aga Brwi) to projektantka autorskich kolekcji odzieżowych, kostiumów teatralnych oraz unikatowych tkanin. Sitodrukiem zajmuje się od ośmiu lat, jej klientami byli m.in. Czesław Mozil, Muzeum Powstania Warszawskiego, Joanna Klimas, TVP 2 czy Stowarzyszenie Inicjatyw Twórczych „ę”. Zrealizowała do tej pory ponad 100 otwartych warsztatów oraz miniwarsztatów druku na tkaninie. Jest absolwentką Wydziału Tkaniny i Ubioru łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych oraz studiów podyplomowych „Projektowanie wzornicze w zarządzaniu rozwojem nowego produktu – Product Design Management” w warszawskiej SGH. Od 2009 prowadzi własną pracownię na warszawskiej Pradze, w której realizuje projekty z zakresu tkaniny i unikatowego sitodruku oraz prowadzi otwarte warsztaty druku na tkaninie. Współpracuje z teatrami i instytucjami kulturalnymi w zakresie kostiumologii oraz edukacji plastycznej (m.in. Teatr Dramatyczny w Warszawie, Teatr Polski we Wrocławiu, Teatr Polski w Poznaniu, Teatr Bagatela w Krakowie).
Godz. 18.00 - kino Forum,
bilet 8 zł
UWAGA! MR. BAKER reż. Jay Bulger (USA, 92')
Rzadko możemy zobaczyć dokument, którego główny bohater podnosi rękę na reżysera! Krew pojawia się już na „dzień dobry”, ale w życiu jednego z najważniejszych rockowych muzyków nie brakuje też potu i łez. Ginger Baker to legenda perkusji – z gry na tym instrumencie potrafił uczynić porywający spektakl. Nazywany „potworem rocka”, słynie z ekscentrycznej osobowości i burzliwej biografii. Ma za sobą m.in. występy z Erikiem Claptonem w grupach Cream i Blind Faith oraz nagrania z Nigeryjczykiem Felą Kutim, będące pierwszym w historii mariażem muzyki rockowej i afrykańskich rytmów. Na perkusji zaczął grać przez przypadek, a został jednym z najlepszych rockowych perkusistów w dziejach tego gatunku. Próbował też swoich sił jako aktor i zawodnik polo. Był czterokrotnie żonaty, skonfliktowany z własnymi dziećmi, zmagał się z problemami finansowymi i uzależnieniem od narkotyków. Zawsze nieprzewidywalny – podczas jednego z koncertów Cream, zaatakował basistę z zamiarem zabicia go. Sam Eric Clapton, chociaż go bardzo ceni, nie ukrywa, że zawsze trochę się go bał i wolał schodzić mu z drogi. Jedno jest pewne – reżyser Jay Bulger przekonująco udowadnia, że Baker to pełnokrwista postać, a reputacja którą się cieszy, nie odbiega zbytnio od prawdy.
Godz. 20.00 - kino Forum,
bilet 8 zł
TO NIE KALIFORNIA/THIS AIN'T CALIFORNIA reż. Marten Persiel (Niemcy, 90')
Na popękanym, enerdowskim asfalcie trójka dzieciaków odkrywa miłość do deskorolki. Przywieziona z USA deska to nie tylko pretekst do zabawy, ale także symbol wolności i niezależności. Dzieciaki są podekscytowane do tego stopnia, że zaczynają swoją pasję uwieczniać na taśmie 8 mm. Dokument „This Ain't California” śledzi losy trójki głównych bohaterów od dzieciństwa w latach 70-tych, poprzez burzliwe dorastanie w latach 80-tych, aż po jesień 1989, gdy kończą 20 lat i dobrze znany im świat zmienia się na zawsze. Film pokazuje wyjątkowe, nigdy nie prezentowane na ekranie pokolenie lat 80-tych w NRD. Subkultura deskorolkarzy udowadnia, że nie wszystko wówczas było szarą, zasnutą spalinami trabantów rzeczywistością. Film łączy oryginalne sceny z życia deskorolkarzy w latach 80-tych ze współczesnymi animacjami i relacjami z dzisiejszego życia bohaterów.
Godz. 22.00 - klub FAMA,
bilet: 15 zł przedsprzedaż i 20 zł w dniu imprezy
Koncert: BERLIN UNDERGROUND: YARAH BRAVO (alternative hip hop, RnB), SARAH FARINA (ukg, jungle, juke, hip hop)
Stolica Niemiec od dłuższego czasu uważana jest za „mekkę” artystów, ludzi kreatywnych, niepokornych, wiecznie poszukujących nonkonformistów. To wielokulturowy tygiel, w którym rodzą się nowe trendy, pomysły na życie, nowe idee. Berlin, przez wielu określany jako centrum europejskiej alternatywy, żyje bardzo intensywnie, a jego undergroundowe dzielnice wręcz kipią muzyką, niezależnym teatrem, filmem i sztuką uliczną. Miasto otwarte i pozbawione kompleksów przyjmuje w swoje ramiona najoryginalniejszych artystów z całego świata - i nigdy nie zasypia!
YARAH BRAVO, urodzona w Szwecji, w brazylijsko-chilijskiej rodzinie, niezwykle inteligentna, wyrazista, pomysłowa i utalentowana uliczna poetka. Rapuje, śpiewa, pisze, tańczy, produkuje! Niepowtarzalna Miss Yarah Bravo zaciera granice między słowem mówionym, hip-hopem i RnB. Współpracowała m.in. z francuskimi awangardowymi MC TTC oraz polskim duetem Skalpel, najbardziej jednak znana jest z produkcji DJ Vadima „USSR—The Art of Listening”. Z DJ Vadimem i nowojorskim MC Blu Rum 13 tworzą grupę One Self. W czasach, kiedy muzyka stała się paliwem dla olbrzymiej maszyny, produkującej pieniądze oraz płytkie i powierzchowne, półnagie sexy kociaki, jest wokalistką, która chce pokazać światu, że tak naprawdę chodzi o serce i duszę wkładane w to, co się robi!
SARAH FARINA zdobyła szturmem berlińską scenę klubową, wytaczając groźny arsenał klimatów jungle, juke, bass & boogie, które miksuje z żołnierską precyzją. Dzięki silnemu wsparciu ekipy WeBoogie Sarah szybko została rezydentką kilku najlepszych undergroundowych klubów w Berlinie. W 2012 roku dołączyła do międzynarodowego kolektywu Through My Speakers, co zapewniło jej bookingi w całej Europie. Dotychczas wystąpiła u boku takich artystów jak Kode9, Cooly G, Lazer Sword, Lunice, Dj Rashad, Scratcha DVA, czy Disclosure.
Organizator
Białostocki Ośrodek Kultury - DKF „GAG”
Bilety do nabycia w kasie kina Forum lub na: www.bilety.bok.bialystok.pl
Patronat medialny
Portal Miejski BiałystokOnline