- W Białymstoku nie będzie stref kibica. W naszym mieście nie zgłosili się inwestorzy do tworzenia takich miejsc - mówi Katarzyna Ramotowska z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Jak się okazuje, Białystok to nie jedyne miasto, w którym zabraknie strefy kibica. Prawdopodobnie głównym powodem są zbyt wysokie stawki, jakich żąda Polsat za licencje na publiczne odtwarzanie meczów.
W stolicy Podlasia był też pomysł oglądania Euro 2016 na Stadionie Miejskim. Niestety w tym okresie na arenie planowane są takie imprezy jak Polska Noc Kabaretowa i Disco Polo Ekstraklasa.
Nie ma co się załamywać. Mecze będzie można obejrzeć w kilku białostockich pubach i pizzeriach, m.in. w Biesiadowo (al. Jana Pawła), Multibrowarze (ul. Malmeda), Rock & Roll Pub Sześcian (ul. Warszawska), La Bella (ul. Akademicka), Knay Pub (ul. Lipowa), Piwiarni Warka (ul. Sienkiewicza) czy też w Stadion Pub (Rynek Kościuszki).
Mecz otwarcia Mistrzostw Europy 2016 odbędzie się w piątek (10.06) o godz. 21.00. Gospodarz imprezy - Francja - zmierzy się z kadrą Rumunii.
Reprezentacja Adama Nawałki swój pierwszy mecz rozegra w niedzielę (12.06) o godz. 18.00. Przeciwnikiem Biało-Czerwonych będzie Irlandia Północna.
blazej.o@bialystokonline.pl
