Ciekawi Świata
dodane dnia: 2017-02-13 przez: cmg01
Uwaga: impreza już się odbyła.
Termin imprezy: 2017-02-28
Zapraszamy na drugie w tym roku spotkanie z cyklu
Ciekawi Świata.
Naszym gościem będzie długo oczekiwana
Stasia Budzisz-Cysewska.
Dla wtajemniczonych i stałych bywalców Ciekawych Świata Stasia jest już znaną postacią.
Dla mniej stałych i naszych nowych widzów mamy ważny komunikat: NIE MOŻECIE TEGO SPOTKANIA PRZEGAPIĆ!
Odnoszę wrażenie, że o Gruzji powiedziano już „wszystko” i można pokusić się o stwierdzenie, że ma się jej nawet przesyt na wszelkich spotkaniach podróżniczych. Gruzja stała się destynacją dość powszechną i mnie samej wydaje się, że byli tam już chyba wszyscy Polacy. Każdy mówi o gościnności, wylewności, suprach i pięknym Kaukazie. I to oczywiście prawda, niemniej jednak mało słyszy się o tej drugiej stronie tego kraju, tej ciemniejszej, której nie widać na pierwszy rzut oka.
Chciałabym powiedzieć o moim mieszkaniu tam, na prowincji, o tym, jak wtapiałam się w to środowisko, co musiałam robić, a czego kategorycznie nie, by mnie zaakceptowano, traktowano z szacunkiem i przyjęto „jak swoją”. Kaukaz jest miejscem o bogatych żywych tradycjach, które bardzo wpływają na życie normalnych ludzi. To życie pod presją, ciągłą społeczną kontrolą i obserwacją. Nawet nie wiedziałam do jakiego stopnia analizowane są przez społeczność moje działania, spotkania z ludźmi czy nawet przypadkowe rozmowy. Wiele musiałam zmienić w swoim zachowaniu a nawet myśleniu, by móc zacząć, czy choćby spróbować „być stamtąd”.
Będzie o kaukaskim macho, szacunku do kobiet i jego braku – jak się objawia i dlaczego tego nie widać na pierwszy rzut oka. Opowiem o wstydliwych i skrywanych gruzińskich razborkach,zwyczajowym procederze stale aktualnym, w który nie ingerują nawet władze państwowe (chyba, że podczas rozrachunków, najczęściej o kobiety, ktoś zostanie ciężko ranny lub będzie miał mniej szczęścia i go zabiją).
Opowiem też o tym, jak to jest być samą (w podróży, w hotelu, w knajpie czy wreszcie w domu) na Kaukazie (nie tylko Południowym ale też Północnym) i czym „grozi” brak protektoratu, a potem – jak się ten protektorat zdobywa i co on tak naprawdę daje.
Mojej uwadze nie ujdzie też cerkiew i meczet, mocno wpływające na społeczności zamieszkujące ten niewielki, ale jakże skondensowany teren. Opowiem o biedzie, wysokim bezrobociu, braku perspektyw i ciągłym życiu w cieniu konfliktów zbrojnych.
I o uchodźcach… Temat jakże w ostatnim czasie modny i chwytliwy. Przez blisko cztery miesiące pracowałam z gruzińskimi uchodźcami z Abchazji, od końca wojny mieszkających w tragicznych warunkach – w starych fabrykach, rozwalonych szkołach itp., które 23 lata temu miały być dla nich obozem przejściowym, stały się domem na zawsze. To porażające historie ludzi, którzy zostawili wszystko, co mieli, z myślą, że za trzy dni wrócą do swoich domów, do zamkniętych na klucz piwnic z konfiturami…
Stasia Budzisz-Cysewska o swojej najnowszej wyprawie.
Godz. 18.00.
Bilety:
10 zł.
Patronat medialny
Portal Miejski BiałystokOnline
Miejsce imprezy
ul. Legionowa 5
15-281 Białystok