Dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który wybił szyby w samochodach, a później po jednym z nich skakał. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali mundurowi z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku.
- Już po kilku minutach poszukiwań, policjanci zatrzymali podejrzewanego. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili, że 31-latek przy użyciu młota zniszczył 6 samochodów i motocykl, które były zaparkowane na jednej z posesji na terenie gminy Choroszcz - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
31-latek odpowie też za zniszczenie m.in. agregatów chłodniczych. Łączna kwota strat oszacowana przez właścicieli to ponad 71 tys. zł. Mężczyzna usłyszał 8 zarzutów. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
24@bialystokonline.pl