10 listopada 2015 r. 53-letni mężczyzna próbował podpalić i groził wysadzeniem przy użyciu butli z gazem powiatowego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Bielsku Podlaskim. Przebywało w nim wtedy ok. 30 osób. Zanim jednak wszedł on do środka, podpalił samochód, którym przyjechał. Będąc już w budynku, rozlewał benzynę i rozpylał (również na ludzi) łatwopalny aerozol. Odkręcił także zawór butli z gazem i trzymał w ręce zapalniczkę. Na miejsce wezwano strażaków i policjantów, którym udało się obezwładnić mężczyznę.
Za takie zachowanie został on skazany po raz pierwszy przez sąd w Bielsku Podlaskim na rok więzienia bez zawieszenia.
Jednak z orzeczeniem nie zgodził się obrońca mężczyzny, który zarzucił wyrokowi sądu pierwszej instancji błąd w ustaleniach faktycznych i wniósł o zmianę wyroku oraz orzeczenie co do istoty sprawy poprzez wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonaniem na okres 3 lat, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Następnie sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Białymstoku, który podtrzymał dotychczasowe orzeczenie. Tym samym wyrok uprawomocnił się.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
