Sprawdzian szóstoklasisty zakończył się o godz. 10. Test sprawdzał wiedzę z matematyki, przedmiotów przyrodniczych, historii i języka polskiego. Zadań z tego ostatniego najbardziej bała się Iza Hryszko, uczennica 6 klasy w Szkole Podstawowej nr 6 w Białymstoku:
- Najbardziej obawiałam się zadań z polskiego, zwłaszcza ostatniego polecenia, w którym musieliśmy napisać list do kolegi polecający książkę. Można tam zrobić przecież dużo błędów ortograficznych i gramatycznych.
Szóstoklasistka przyznała również, że przed sprawdzianem uczyła się przez miesiąc, ale test sam w sobie nie był trudny:
- Było trochę stresująco, bo jednak na coś ten egzamin ma wpływ. Niestety przygotowałam się w dużej mierze z zadań, których na sprawdzianie nie było. Ogólnie jednak trudny nie był.
Iza wybiera się do dwujęzycznego Publicznego Gimnazjum nr 32 w Białymstoku. Wynik egzaminu może więc być decydujący w tym przypadku, jednak nie ma obaw, że szóstoklasista, który podszedł do egzaminu, nie dostanie się do gimnazjum. Sprawdzian był konieczny do uzyskania świadectwa ukończenia szkoły podstawowej. Uczniowie dostaną się do rejonowych gimnazjów automatycznie.
Szóstoklasiści, którzy nie mogli podejść do testu z ważnych powodów, mają jeszcze szansę napisać go 4 czerwca. Wyniki uczniowie poznają również w czerwcu.
ARKUSZE ZADAŃ
joanna.k@bialystokonline.pl
