8 września ubiegłego roku ok. godz. 14.00 w miejscowości Werpechy Nowe, w gminie Wyszki, 47-letni mężczyzna jechał motocyklem wraz z 57-letnią pasażerką. Śledczy ustalili, że wówczas nieumyślnie spowodował on wypadek komunikacyjny poprzez umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Mężczyzna kierował motocyklem marki Kawasaki. Był w stanie nietrzeźwości. Na prostym odcinku drogi nie zachował szczególnej ostrożności, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na mokrej i pokrytej piaskiem nawierzchni wpadł w poślizg, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, przewracając go na prawy bok. Następnie wjechał do przydrożnego rowu. Pasażerka motocyklisty doznała rozległych obrażeń, w następstwie których zmarła – informuje Wiesław Żywolewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Białymstoku.
Ponadto ustalono, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna jechali bez kasków ochronnych.
Za takie zachowanie sprawca wypadku został skazany na 3 lata pozbawienia wolności. Zaapelował on jednak o inny wymiar kary. Odwołanie to nie zostało uwzględnione i sąd utrzymał wyrok w mocy. Oskarżonego nie było na rozprawie apelacyjnej. Wcześniej jednak przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
dorota.marianska@bialystokonline.pl