Do pierwszego z przestępstw miało dojść w marcu 2012 roku. Wtedy właśnie 31-letni Paweł C. przyjechał ze znajomą 60-latką do Białegostoku. Para najpierw odwiedziła salon T-Mobile, gdzie podpisała dwie umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Wraz z umowami oszuści dostali dwa wysokiej klasy telefony komórkowe. W identyczny sposób para oszukała jeszcze innego białostockiego operatora. Z Białegostoku oszuści pojechali do podwarszawskich Marek, gdzie też zawarli umowy telekomunikacyjne. W ciągu kilku dni oszuści znaleźli się też w Poznaniu, gdzie chcieli zaciągnąć kredyt. Udało się uzyskać 15 tys. zł dzięki fałszywemu zaświadczeniu o pracę kobiety. Kilka dni później oszuści znowu zawitali na Podlasie, zawierając dwie umowy z Polkomtelem w Zambrowie.
Prokuratura postawiła podejrzanym zarzut doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie w błąd przedstawiciela operatora telekomunikacyjnego, co do zamiaru uiszczenia opłat z tytułu zawartych umów. Za tego typu przestępstwo grozi do 8 lat więzienia.
lukasz.w@bialystokonline.pl