We wtorek (1.10) augustowscy policjanci otrzymali informację o eksplozji. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Nowinka.
Po przybyciu na miejsce mundurowi ustalili, że 19-letni mieszkaniec gminy majsterkował w warsztacie należącym do swojego wuja. W pewnej chwili doszło tam do wybuchu. Podczas czynności na miejscu zdarzenia mundurowi wstępnie ustalili, że eksplozji mógł ulec pocisk, najprawdopodobniej pochodzący z czasów wojny. Na miejsce wezwano patrol saperski oraz policyjnych pirotechników. Podczas sprawdzania posesji funkcjonariusze znaleźli około kilograma sypkiej substancji i metalowe odłamki. Proszek został przekazany saperom, a jego próbka trafiła do laboratorium kryminalistycznego.
W wyniku zdarzenia 19-latek doznał poważnego urazu nóg i śmigłowcem został przetransportowany do szpitala. Tam przeszedł operację, podczas której amputowano mu prawą stopę oraz lewą nogę poniżej kolana. Mężczyzna doznał również urazu lewej ręki. Teraz augustowscy policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
lukasz.w@bialystokonline.pl