Sprawdzono możliwości nowego sprzętu
W ostatnich dniach lipca drużyna Cerber MotorSport startowała w Formula SAE Italy 2019, są to znane na świecie zawody na torze Ricardo de’Melegari w Varano we Włoszech. W ubiegłym roku nasi studenci zajęli w nich 3. miejsce w konkurencji Skid Pad, 5. miejsce w konkurencji Endurance oraz 6. miejsce w Autocross. Sumarycznie uplasowali się w klasyfikacji generalnej zawodów na 6. miejscu wśród 114 startujących zespołów.
- Zawody Formula Student East na Węgrzech kończymy z ogromnym niedosytem. Tych kilka dni było dla nas sprawdzianem, który pomimo nieukończenia inspekcji technicznej, udało nam się zdać. Testowaliśmy siebie jako świeży zespół, który z sytuacji podbramkowych, potrafił wyjść cało, z podniesioną głową. Dzięki naszej nieprzerwanej pracy nad autem w Pit-stopie, ukończyliśmy mechanical inspection – jedną z części inspekcji technicznej. Jednak naprawa niespodziewanej awarii, pochłonęła zbyt dużo czasu, przez co nie udało nam się ukończyć pełnej inspekcji technicznej w wyznaczonym czasie. Gdy reszta zespołów uczestniczyła w konkurencjach dynamicznych, my w pocie czoła dopracowywaliśmy nasze auto, aby we Włoszech podejść do inspekcji technicznej bez problemów – opowiada Monika Roszkowska z drużyny konstruktorów najnowszego bolidu Politechniki Białostockiej.
W tegorocznych zawodach nie chodziło jednak tylko o dobry wynik, ale przede wszystkim sprawdzenie najnowszego auta wyścigowego o masie 185 kg, mocy 86 km. Nowy pojazd przyspieszenie do 100 km/h osiąga w zaledwie 3,2 sekundy, a jego sercem jest silnik pochodzący z motocykla Honda CBR 600 RR modelu PC40. Rozbudowany został system telemetrii oraz dostępu do danych, który umożliwia monitorowanie parametrów pojazdu podczas jazdy oraz pozwala szybko zdiagnozować usterki. Nowością jest również zastosowanie układu wydechowego o zmiennej geometrii.
- Pojawiły się oficjalne wyniki konkurencji Business Presentation - uplasowaliśmy się na 9. miejscu wśród wszystkich aut spalinowych! Cieszy nas fakt, że debiut naszego biznesowego duetu przyniósł zespołowi miejsce w TOP10 tej konkurencji! - poformowała jeszcze w trakcie zawodów na swoim profilu społecznościowym drużyna Cerber Motorsport.
Białostockie roboty sumo poleciały do Chin
W pierwszej połowie sieroniaodbędą się największe walki robotów na świecie - RobotChallenge w Pekinie. Tu Białystok także będą reprezentowali studenci Politechniki Białostockiej - Zespół z Koła Naukowego Robotyków w składzie: Piotr Wasilewski, Marcin Dziubek, Łukasz Kotarski, Michał Falkowski, Jerzy Matusiewicz pracuje pod opieką dr inż. Rafała Grądzkiego. Ekipa przygotowuje do Chin aż 11 robotów.
- W konkurencji Megasumo wystartują: Javelin, Ace, Masakrator, Speedster oraz MadCube, w Minisumo: Hellfire, Hellfire II, Hellfire III, w Nanosumo: NanoHaker i Viper. Nowością będzie start w kategorii Freestyle, w której zademonstrowany zostanie Walker – pionierski robot czworonożny, mogący poruszać się całkowicie dynamicznie. To pierwszy taki robot sumo w Polsce, mogący pokonywać nierówny teren – mówi Rafał Grądzki.
Zwycięzca konkursu w Pekinie otrzyma zaproszenie na najważniejsze zawody robotyczne w kategorii Megasumo – All Japan Robot Sumo Tournament 2019, które odbędą się w grudniu w Japonii.
- Zawody w Pekinie co roku gromadzą coraz większą liczbę uczestników z różnych państw świata. W ubiegłym roku w zawodach wzięło udział prawie 2 300 uczestników z 1 478 robotami z 30 krajów świata. Dzięki takiej frekwencji i udziałowi tylu państw, zawody w Chinach są największymi zawodami robotów sumo na świecie. W ubiegłym roku drużyna SumoMasters powróciła z Chin z potrójnym srebrem – w kategoriach Megasumo, Minisumo, Nanosumo – przypomina Grądzki.
SumoMastert w tym roku już zdobyła kilka medali podczas zawodów robotycznych – na Łotwie, w polskim Krasiejowie oraz Rumunii.
justyna.f@bialystokonline.pl
