Walczyli dzielnie, ale polegli

Fot: Grzegorz Chuczun

Białostockie Żubry są jedną z dwóch ekip w koszykarskiej II lidze (grupa B), która w trwającym sezonie potrafiła pokonać KK Warszawa. I choć w rewanżowym starciu z drużyną ze stolicy kraju Żubry poległy, to znów sprawiły liderowi rozgrywek sporo problemów.

Jeszcze na początku czwartej kwarty wcale nie było pewne, że komplet punktów pozostanie w Warszawie. Ekipa KK wprawdzie prowadziła, ale była to zaledwie 6-punktowa przewaga, która nie pozwalała nawet na chwilę dekoncentracji. Żubry walczyły przez całe spotkanie dzielnie i nie można powiedzieć, że mocno odstawały od będących w dobrej formie rywali. Na zdobycze punktowe gospodarzy raz po raz goście z Białegostoku odpowiadali tym samym.

Choć zawodnicy Jakuba Jakubca polegli ostatecznie 74:84, to wcale nie muszą chować głów w piasek. Są bowiem tym zespołem, który na tle KK Warszawa – przynajmniej na ten moment – spisywał się najlepiej.

Przed koszykarzami Żubrów kilka dni przerwy, a następnie kolejne trudne spotkanie. W sobotę (14.01) białostocki zespół mierzyć się będzie we własnej hali z ŁKS-em AZS UŁ SG Łódź, czyli zespołem znajdującym się tuż za ligowym podium.

KK Warszawa – Żubry Leo-Sped Białystok 84:74 (26:22, 24:21, 15:16, 19:15)
Żubry Leo-Sped Białystok: M. Bombrych (6 pkt), M. Monach (8 pkt), A. Zabielski (23 pkt), K. Kalinowski (8 pkt), Ł. Małyszko (0 pkt), M. Zdrodowski (4 pkt), P. Borowik (8 pkt), T. Kujawa (17 pkt)