Policjanci z białostockiej "patrolówki" zatrzymali podejrzewanego o kradzież i spalenie roweru miejskiego.
Fot: MN
W poniedziałek (15 lipca) wieczorem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży roweru miejskiego.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Białymstoku, na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z białostockiej "patrolówki", którzy po przybyciu na ul. Zaściańską zauważyli płonący skradziony rower znajdujący się na posesji.
Policjanci za pomocą gaśnic samochodowych ugasili pożar. Podejrzewanym o kradzież i zniszczenie roweru okazał się 47-latek. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Jego dalszym losem zajmie się sąd.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl