Futbalo Białystok nie powtórzy wyniku z sezonu 2019/2020 i nie wystąpi w 1/8 finału Pucharu Polski. Zespół ze stolicy Podlasia przegrał bowiem w hali Szkoły Podstawowej nr 8 z Wenecją Pułtusk, przez co żegna się z opisywanymi rozgrywkami. I-ligowe Futbalo poległo z rywalem z tego samego szczebla 1:2.
- Inicjatywa na początku spotkania należała zdecydowanie do nas. Prowadziliśmy grę, a przeciwnicy skupieni byli przede wszystkim na defensywie. Od razu uwidoczniła się nasza bolączka, a mianowicie brak skuteczności. Brakowało precyzji i zimnej krwi. Takiego problemu nie miała natomiast ekipa z Pułtuska. Drugi celny strzał na bramkę oddany w 12. minucie przez Michała Knajdrowskiego wylądował w sieci, a chwilę później zrobiło się jeszcze gorzej, bo po rzucie rożnym Przemka Karłowicza pokonał Duarte Araujo. Jeszcze przed przerwą zdobyliśmy kontaktowego gola, gdyż Damian Grabowski dorzucił ze skrzydła piłkę na Mateusza Baranowskiego, a ten pokonał bramkarza zespołu z Mazowsza. Druga połowa to ambitne próby z naszej strony zmierzające do zmiany niekorzystnego rezultatu. Niestety bramka Wenecji była jak zaczarowana i piłka w żaden sposób nie chciała znaleźć do niej drogi. Mamy czego żałować, bo niemal przez całe 20 minut byliśmy stroną prowadzącą grę. Przegranej jednak nie udało się uniknąć - komentuje pucharową potyczkę Futbalo.
Jeżeli chodzi o pozostałe drużyny z Białegostoku, to te swój udział w aktualnej odsłonie Pucharu Polski zakończyły na 1/32 zmagań. Co ciekawe, Wenecja Pułtusk w poprzedniej rundzie również wylieminowała przedstawiciela stolicy Podlasia. Wtedy to wspomniany zespół okazał się lepszy od Jagiellonii.
Puchar Polski w futsalu - 1/16 finału
Futbalo Białystok - Wenecja Pułtusk 1:2 (1:2)
Bramki: Mateusz Baranowski - Michał Knajdrowski, Duarte Araujo
rafal.zuk@bialystokonline.pl
