Wiadomości

Nielegalne papierosy warte blisko 800 tys. zł były poukrywane w domu, garażu, a nawet w zmywarce i piecu centralnego ogrzewania. Nic to jednak nie dało. Teraz właściciele posesji muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

Podlascy funkcjonariusze KAS mieli nosa. Skontrolowali auto z pustą naczepą. Okazało się, że w jej podłodze znajdowały się nielegalne papierosy.

Wyroki więzienia w zawieszeniu oraz grzywny usłyszało czterech mężczyzn. Zostali oskarżeni o paserstwo celne. Pracowali w magazynie z nielegalnymi papierosami, który znajdował się na terenie galerii handlowej.

Kierowca twierdził, że przewozi m.in. zabawki. I tak było. Zapomniał jednak wspomnieć, że znajdują się w nich papierosy bez polskich znaków akcyzy.

Podlaska KAS ma nowego funkcjonariusza. To czworonożny Fado. Labrador wraz z opiekunem będzie pełnił służbę przy kontrolach na polsko-litewskiej granicy.

O tym, że prawda zawsze wychodzi na jaw, zapomniał kierowca polskiej ciężarówki. Twierdził, że przewozi wyłącznie drewniane skrzynie z taflami szkła. W rzeczywistości dodatkowo miał w aucie ponad 300 tys. paczek nielegalnych papierosów.

Zamiast wełny mineralnej papierosy bez polskich znaków akcyzy. Nielegalny towar był warty prawie 4,3 mln zł. 45-letniego oszusta zatrzymali podlascy pogranicznicy.

Zamiast artykułów wędkarskich i odzieży ochronnej w paczkach znajdował się nielegalny tytoń. Takiego odkrycia funkcjonariusze KAS dokonali w białostockim oddziale jednej z firm kurierskich.

Skarb Państwa mógł stracić ponad 1,5 mln zł. Na szczęście przemytników papierosów udało się namierzyć i zatrzymać.

Białostoccy policjanci zabezpieczyli 7300 sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. 54-letni białostoczanin i 38-letni sokółczanin usłyszeli już zarzuty. Wprowadzenie na rynek nielegalnej kontrabandy naraziłoby Skarb Państwa na stratę ponad 8 tys. zł.

Przemytnicy zza wschodniej granicy schowali nielegalne papierosy w workach z granulatem. Wpadli w Bobrownikach.

Aż chciałoby się powiedzieć, że fantazja oszustów nie zna granic. Tym razem przemytnicy przerobili zbiornik paliwa. Będą jednak musieli wykombinować coś innego, bo KAS ich zdemaskowała.

Przemyt 2570 paczek papierosów udaremnili funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) z drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy. Nielegalny towar ukryty był w podłodze naczepy tira kierowanego przez 31-letniego Białorusina.

Zignorował polecenia mundurowych, gwałtownie przyspieszył i zjechał na jedną z pobliskich, szutrowych dróg. Funkcjonariusze ruszyli w pościg za wywrotką, której kierowca po kilku minutach zdecydował się zatrzymać pojazd. Dlaczego tak gnał?

Pod Warszawą funkcjonowała fabryka nielegalnych papierosów, do której tytoń dostarczany był z magazynu w Łodzi. Funkcjonariusze podlaskiej i łódzkiej KAS jednocześnie wkroczyli na teren obu miejsc.

Prawie 1000 paczek papierosów próbował przemycić do Polski 55-letni mieszkaniec pow. sokólskiego. Za próbę przemytu mężczyzna odpowie teraz przed sądem.

Białostoccy policjanci zabezpieczyli ponad 4800 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Mundurowi zatrzymali 59 i 62-latka na gorącym uczynku, podczas przepakowywania kontrabandy.

1200 paczek przemycanych papierosów zabezpieczyli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) z drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy. Nielegalny towar ukryty był w naczepie ciężarówki, która wjechała do Polski z Białorusi.

KAS odkryła ponad 20 ton nielegalnego tytoniu z którego można wyprodukować 25 mln sztuk papierosów. Gdyby towar wszedł na czarny rynek, skarb państwa straciłby 11 mln zł.

Na przejściu granicznym w Kuźnicy, funkcjonariusze KAS po prześwietleniu ciężarówki, odkryli tysiące schowanych pod podłogą paczek papierosów. Przez przemyt nielegalnego towaru bez akcyzy, skarb państwa straciłby 300 tys. zł.

Nielegalny towar przewożony był w busie wiozącym przesyłki kurierskie do Wielkiej Brytanii.

Próbę przemytu do Polski niemal 50 tys. paczek (1 mln szt.) papierosów udaremnili funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) z przejścia granicznego w Bobrownikach.

Funkcjonariusze Straży Granicznej i Krajowej Administracji Skarbowej z przejścia granicznego w Bobrownikach udaremnili przemyt 17,5 tys. paczek papierosów. Towar, którego szacunkowa wartość wynosi blisko 250 tys. złotych, ukryty był w ładunku węgla drzewnego.

1000 paczek nielegalnych papierosów znaleźli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Białegostoku w przesyłce kurierskiej nadanej do odbiorcy w Wielkiej Brytanii. Kontrabanda ukryta była w atrapach dwóch filtrów do klimatyzacji.

W Augstowie 31-letnia kobieta ukradła papierosy o wartości 2,3 tys. zł, które ukryła w pojemniku po sałatce i próbowała wynieść z pracy.