2011.07.02 00:00, Kultura i Rozrywka
Drugi dzień, (1 lipca) Heineken Open'er Festival minął w stylu "Glastonbury", czyli zimno, wietrznie i deszczowo. Mimo tego, pogoda nie przeszkodziła ludziom w dobrej zabawie. Czadowe koncerty i tłum ludzi pomagały zapomnieć o niesprzyjającej pogodzie. W gumiakach i płaszczu przeciwdeszczowym pisana z Babich Dołów relacja Błażeja Tertela.
|
Strona Główna | |
Katalog Firm i Instytucji9270 obiektów | |
Lokale | |
Imprezy, wydarzenia169 imprez | |
Promocje, oferty443 promocje | |
Ogłoszenia | |
Ogłoszenia drobne3747 ogłoszeń | |
Komunikacja miejska | |
PKP | |
Repertuar Kin, Teatrów i Opery | |
Konkursy |