2008.09.10 00:00, Kultura i Rozrywka
Piwo Aleksandria - nazwane tak najprawdopodobniej na cześć wioski, z której pochodzi Łukaszenka, suszone ryby, stare peruki i zdjęcia, a nawet maska gazowa - to wszystko w swoim "białoruskim" sklepiku zgromadził Artur Klinau.
|
Strona Główna | |
Katalog Firm i Instytucji9270 obiektów | |
Lokale | |
Imprezy, wydarzenia161 imprez | |
Promocje, oferty443 promocje | |
Ogłoszenia | |
Ogłoszenia drobne3621 ogłoszeń | |
Komunikacja miejska | |
PKP | |
Repertuar Kin, Teatrów i Opery | |
Konkursy |