Stoisko promujące podlaskie gospodarstwa agroturystyczne prezentujące turystom dawne odmiany roślin włóknistych - len i konopie wyróżniało się całkowitą rezygnacją z plastikowych banerów, mrugających monitorów, stosów ulotek i gadżetów. Ściany pokryły janowskie tkaniny dwuosnowowe, a na stołach oprócz skromnych wizytówek gospodarstw agroturystycznych tworzących szlak można było zobaczyć produkty z lnu i konopi: nici i sznurki, odzież, kosmetyki, żywność, materiały budowlane i termoizolacyjne, a nawet buty wyprodukowane z tworzywa sztucznego, w którym zamiast ropy naftowej wykorzystano olej konopny.
W celu zachowania tradycji i pamięci o dawnym życiu na wsi i krajobrazie obszarów wiejskich, na szlaku lnu i konopi turystom przekazywana jest historia ginących roślin. Rośliny włókniste i oleiste od wieków były uprawiane na Podlasiu. Dawały znakomitej jakości olej i włókno na płótno oraz liny i nie miały właściwości narkotycznych. Ze względu na pracochłonny proces przerobu, a co za tym idzie - wysokie koszty, zostały z czasem wyparte z rynku przez rzepak oraz importowaną bawełnę, jutę, sizal czy tworzywa sztuczne. W ciągu ostatnich 2 dekad upraw całkowicie zaprzestano. Teraz jest szansa na ich powrót dzięki projektowi "Bramy na Bagna", który uzyskał wsparcie finansowe m.in. urzędu marszałkowskiego.