Pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci z białostockiej "patrolówki" otrzymali zgłoszenie, że do grupy nastolatków podeszło czterech rówieśników i zażądali e-papierosa.
- Grozili jednocześnie, że jeżeli nie otrzymają e-papierosa, poszczują ich psami. Jeden z pokrzywdzonych został uderzony dwukrotnie w twarz, po czym napastnicy zabrali e-papierosa - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
Z przekazanych mundurowym informacji wynikało, że do zdarzenia miało dojść przy bramie głównej ogródków działkowych na terenie Księżyna. Po niespełna godzinie poszukiwań mundurowi zatrzymali trzech nastolatków na jednym z przystanków. Czwarty z kolei wpadł w ręce funkcjonariuszy w miejscu zamieszkania. Policjantom udało się również odzyskać e-papierosa. Wszyscy nieletni usłyszeli już zarzuty. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje Sąd Rodzinny.
24@bialystokonline.pl