W ten weekend białostoccy harcerze świętowali 100 lat istnienia na Białostocczyźnie. Głównym punktem obchodów było uroczyste nadanie imienia Ryszarda Kaczorowskiego dla ZHP Chorągwi Białostockiej.
Z tego powodu w niedzielę plac przez Pałacem Branickich wypełnił się delegacjami harcerzy z całego regionu. W wydarzeniu wzięli udział także m.in. wojewoda podlaski Maciej Żywno, prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, pisarka Barbara Wachowicz oraz wielu byłych druhów oraz działaczy ruchów seniorskich w harcerstwie.
Podczas Jubileuszu został przekazany Chorągwi nowy sztandar, do którego uroczyście gwoździe wbili m.in. wojewoda podlaski, Podlaski Kurator Oświaty Jerzy Kiszkiel oraz naczelnik ZHP harcmistrz Małgorzata Sinica. Wraz z nowy sztandarem białostoccy harcerze obrali na patrona ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.
Następnie osoby biorące udział w wydarzeniu przeniosły się do Auli Wielkiej Pałacu Branickich. Tam harcerze przywitali wszystkich znaną ogniskową pieśnią "Płonie ognisko i szumią knieje". Uczestnicy mieli okazję obejrzeć przesłanie nagrane na wideo, w którym wdowa po Ryszardzie Kaczorowskim Karolina Kaczorowska podziękowała harcerzom za to, że obrali jej męża za patrona. Zaznaczyła również, że życie Ryszarda Kaczorowskiego stanowi doskonały wzór wartości dla młodych ludzi.
Podczas uroczystości odbyło się także wręczenie wyróżnień Polskiego Harcerza, zaś sześcioro druhów złożyło przyrzeczenie harcerskie, które odebrała naczelnik ZHP.
malgorzata.c@bialystokonline.pl