Wszystko wskazuje na to, że zgodnie z zapowiedziami, zostanie zamkniętych większość kas biletowych na dworcu PKP w Białymstoku. Jedna ze spółek obsługujących ruch kolejowy - Przewozy Regionalne - nadal nie zamierza spłacić swoich należności za wynajem kas.
Fot: PKP
Wbrew wypowiedziom rzecznika prasowego Przewozów Regionalnych, spółka ta nie podjęła jak dotąd negocjacji ani też nie przesłała żadnej propozycji uregulowania zadłużenia wobec PKP S.A. z tytułu wynajmu pomieszczeń kasowych. Ostatnie rozmowy PKP S.A. z samorządową spółką Przewozy Regionalne odbyły się 4 marca br.
Zadłużenie Przewozów Regionalnych sięga ponad 56 mln zł. W związku z wypowiedzeniem umowy dłużnikowi przez PKP S.A., wraz z końcem marca br. Przewozy Regionalne będą zmuszone opuścić pomieszczenia kasowe na największych dworcach kolejowych w Polsce, także w Białymstoku.
Więcej o historii zamknięcia kas biletowych na dworcu PKP w Białymstoku:
Większość kas na dworcu PKP w Białymstoku zostanie zamknięta
E.S.
Przeczytaj także